Tybet

[Zwrotka 1]
Siedziałem na kasie, bo nie siedzę na kasie za pierwszą wypłatę kupiłem Jordany
Robiłem tam miesiąc i to pojebane, bo nie wiesz jak bardzo tam u nich jest grane
A teraz nie jestem spłukany, a teraz nie biorę od mamy
Legal nie legal is money, nie tylko w piątki tu biegam pijany

Przepiłem furę melanż mnie poniósł
To jest Pandemonium
Nie problem z alkoholem, problem bez alkoholu
Kotuś, pokaż co masz w środku
Cztery łapy składam, gdy problem leży w zarodku

Dzisiеjsi przestępcy to nerdy przy kompach, które schakują nam konta
Kiеdyś by raczej wpadali, walili klientów na dziąsła, weź się nie dąsaj
Drogie ciuchy - uwielbienie
Masz halówki - jesteś zerem
Streetwearowe spierdolenie
Niszczy moje otoczenie

[Refren]
Nic nie widziałem, nic nie słyszałem nic nie mówiłem, w ogóle nie wiem czy żyję
Ciągle wolny tak jak Tybet, Pazzy ciągle rośnie w siłę
Nic nie widziałem, nic nie słyszałem nic nie mówiłem, w ogóle nie wiem czy żyję
Ciągle wolny tak jak Tybet, Pazzy ciągle rośnie w siłę

Nic nie widziałem, nic nie słyszałem nic nie mówiłem, w ogóle nie wiem czy żyję
Ciągle wolny tak jak Tybet, Pazzy ciągle rośnie w siłę
Nic nie widziałem, nic nie słyszałem nic nie mówiłem, w ogóle nie wiem czy żyję
Ciągle wolny tak jak Tybet, Pazzy ciągle rośnie w siłę

[Zwrotka 2]
Bywam roztrzepany w chuj, zwłaszcza kiedy płonie skun
Ale wiem kiedy jest luz, a kiedy ogarnąć rów
Wiesz nie bardzo lubię tłum [?]
Pływam pośród dużych sum, twój ziom z drugiej ręki lump

Jedna jaskółka wiosny nie czyni, mówiłem wróblowi, że każdy się zdziwi
Dużo sekretów jak kardynał Dziwisz, wiecznie młody to nie Krzysiek Ibisz
Dużo pytań, męczysz jak Siri, ona trzęsie się już od deliry
Taki wygląd nowej młodej ździry, weź daj spokój, wąchaj moje syry

Zawijam na starośkę, nie tutaj był damski bokser
Pamiętam jak się kopało zośkę, pamiętam jak się kopało zośkę
Zawijam na starośkę, nie tutaj był damski bokser
Pamiętam jak się kopało zośkę, pamiętam jak się kopało zośkę

[Refren]
Nic nie widziałem, nic nie słyszałem nic nie mówiłem, w ogóle nie wiem czy żyję
Ciągle wolny tak jak Tybet, Pazzy ciągle rośnie w siłę
Nic nie widziałem, nic nie słyszałem nic nie mówiłem, w ogóle nie wiem czy żyję
Ciągle wolny tak jak Tybet, Pazzy ciągle rośnie w siłę

Nic nie widziałem, nic nie słyszałem nic nie mówiłem, w ogóle nie wiem czy żyję
Ciągle wolny tak jak Tybet, Pazzy ciągle rośnie w siłę
Nic nie widziałem, nic nie słyszałem nic nie mówiłem, w ogóle nie wiem czy żyję
Ciągle wolny tak jak Tybet, Pazzy ciągle rośnie w siłę