Trzecia Część Opowieści (remix)

[Zwrotka 1]
Miałem odejść tysiąc razy i nigdy nie odszedłem
Gdyż odejdę raz na zawszę, no a zanim odejdę
Będę demonem wojny i demonem spustoszenia
Nieśmiertelny tysiąc razy pośród pola widzenia
Widziałem lśniące oazy a na nich kwiaty kolorowe
Przeżyłem to tysiące razy, to jak brzegi lazurowe
Trzecia część to opowieści, to księga pełna wieści
Zapowiada nowe części, co w umyślę się nie mieści
Miałem sen rzeczywisty, witam w krainie zgliszczy
Wszystko to dynamit, co rzeczywistość niszczy
Tam po drugiej stronie, płyną sny jak pojebane
Aby spisać te historię, nie pomorze ci atrament
To historie pełne mroku, witam w krainie smoków
Nie posiądziesz tej krainy, pośród ciemności bloków
Gdyż kraina ta trzy lata lśni orężami
Od dekad pojebanych, jesteśmy demonami
Setki opętanych ludzi, i tysiące niezniszczalnych
Eksplorujemy świat od ekspansji kolonialnych
I kolonizujemy wszechświat razem z zakonem Marii
To pierdolona sekta, otworzyła bramy Narnii
To trylogia skurwysynu, stoi na trzech stolicach
Opętana pośród zgliszczy, przy rozpalonych zniczach

[Refren]
To trylogia, skurwysynu, trzecia część opowieści
Trzecia płyta opętana, pośród zgliszcza wieści
Opętana jest trylogia, zapowiada koniec świata
Lecz to nie koniec rapu, nie nastąpi taka strata

[Zwrotka 2]
Trylogia odpala pocisk, to liryczna jest armata
Pełna sztuki to jest płyta, olśniona w dogmatach
Zapowiadam tu rozpierdol, ja przenoszę style w czasie
I przynoszę owy świat, jak na lirycznym zwiadzie
Jestem tu doktorem i posłużę się przykładem
Gdyż jest pewien demon, co podąża za zakładem
I tajemnym cyrografem, lecz nie jest gospodarzem
Co pilnuje drzwi, jakoby bram tajemnicy
To jak arka Noego, a w okuł sami przeciwnicy
Garstka ludzi światłych i sztuki zwolennicy
Psycho – zakon Marii, zakon tajemnicy
Jestem strażnikiem bram, strażnikiem mroku ulicy
Chciałbym uzyskać sukces i z rapu mieć korzyści
Lecz pośród pasma mroku, wybieram pasma ciszy
Ciemne wieki to hip hopu, idę pasmem zmytych tropów
I idę ulicami rozpalonych tlących stosów
I podpalam pola rapu, to tysiące jest eposów
Trzecia część opowieści, krainą mroku herosów