[Refren]
Gardło mam zdarte od czasu pierwszych płyt
Dawno są martwe oczy idoli, gdy kryjesz je za szkłem
Jak z Alabamy wilk, czy swoją szansę ty byś zamienił w
Miłość do Tennessee, miłość do Tennessee, miłość do Tennessee, miłość do Tennessee, miłość do Tennessee, miłość do Tennessee
[Zwrotka 1]
Znów malują na niebiesko mi tu pierwszy dzień tygodnia
Te piosenki w stylu retro, które wcale nie są o nas
Ktoś mi strącił aureolę, lecz złoty łańcuch na szyi nigdy by jej nie podmieniał
Niegdyś bliscy znajomi wciąż pytają mnie, co robię
Ciągle zbieram nowe blizny je traktując, jak trofea
Nawet się nie silą na błyskotliwą odpowiedź
"Wszystko dobrze" na odczepne, gdy bania cała w problemach
Daje do myślenia to, kim czynią nas marzenia
Gdy dorosłość puka do drzwi i ze złudzeń je obdziera (co)
[Bridge]
Dobrze wiem, że nie lubisz długich pożegnań
Skoro przeszło od dwóch dekad o tym mi wspominasz już
Stąd naprawdę jednak nie da się wyjechać
Z wolna tylko bicie serca znów kołysze mnie do snu
[Refren]
Gardło mam zdarte od czasu pierwszych płyt
Dawno są martwe oczy idoli, gdy kryjesz je za szkłem
Jak z Alabamy wilk, czy swoją szansę ty byś zamienił w
Miłość do Tennessee, miłość do Tennessee, miłość do Tennessee, miłość do Tennessee, miłość do Tennessee, miłość do Tennessee
[Zwrotka 2]
Tamten pociąg nie istnieje
Wiem, że będzie ich ostatnim jeden z pobliskich przystanków
Najtrudniej zachować asertywność wobec siebie
Kiedy popróbujesz życia od butelki do awantur
Z autopsji znany gniew i hardcore od starych punków
Który stępił się o wiek i postępy małolatów
Lecz nie na dziąsłach krew mówi im, że jestem gościem
Tylko jej spokojny sen na poduszkach moich palców
[Refren]
Gardło mam zdarte od czasu pierwszych płyt
Dawno są martwe oczy idoli, gdy kryjesz je za szkłem
Jak z Alabamy wilk, czy swoją szansę ty byś zamienił w
Miłość do Tennessee, miłość do Tennessee, miłość do Tennessee, miłość do Tennessee, miłość do Tennessee, miłość do Tennessee