[Tag : H.O.]
Stus to kozak!
[Bridge : Runia]
Liczę kwit robię hit
Chodź w cale nie jestem dresem
Całe podziemie jest moje prawie jakbym był Hadesem
W refrenie poza formą również tez liczy się wejście
Teraz jak na wbw robimy tutaj przejście
[Zwrotka 1 : MC. Stus]
Ciągle kiminimy ten trap, nigdy nie dogonisz nas
Zadymiona cała klatka czujesz chyba ten czad
Biorę runie na klimaty, refren skroi tu od tak
Ta utopia czyli trap, zawsze ciągnęło mnie tam
Już za późno na flex, wszystko obojętne
Jedno pierwsze wrażenie przypisane takie jest
Poszpanować w mych kiksach, przejść po katolickiej szkole
Poznać nowe koleżanki, takie chwile wyjątkowe
Na pielgrzymkę do Wadowic, ej
Kupić dziewczynie kremówki
Byli byśmy tylko sami
Nie mam czasu na tych ludzi
Masz kluczyki do mej furyy
Kiedyś grzeczny śpiewał chłopak dziś na głowie kaptury...
[Refren : Runia]
Liczę kwit robię hit
Zawsze gdy robię ze stusem
Pioruny lecą na tracku prawie jakbym był zeusem
W refrenie poza formą również tez liczy się wejście
Teraz jak w siatkówce my robimy tutaj przejście
Liczę kwit robię hit
Chodź w cale nie jestem dresem
Całe podziemie jest moje prawie jakbym był Hadesem
W refrenie poza formą również tez liczy się wejście
Teraz jak na wbw robimy tutaj przejście
[Zwrotka 2 : MC. Stus]
My robimy swoje ona prosi nas tu o podpis
Poruszamy się jak moja matka
Zjawiskowo, wchodzimy w beaty na trackach
Ważny będzie ten rodzinny dom
Szczęście mojej kobiety to jedyne o czym marze o
Kiedyś też zrozumiesz to
Coraz mniej marzeń, coraz więcej wrażeń o