[Zwrotka 1]
Lubimy ponarzekać to nasz najbardziej czysty przekaz
Tylko w tym kraju łzy to jest temat rzeka łez
Łzy oczyszczają i niwelują stres, biolodzy nam nie ściemniają
Ale i tak wolę bez nich żyć, nie mam siedmiu może i szkoda
Ale co by było gdybyś mnie z tego jednego odarł
Sam pomyśl zawsze coś do stracenia znajdę
Może nie w kieszeniach lecz na jej ustach sam wiem
Można myśleć ze nie ma się już nic, ale jest ktoś komu to mówisz
Skoro tak to kit wciskasz faktycznie lipa w policzonych zyskach
Ale zawsze masz jej dłonie co Cię uśpią jak kołyska
Jeśli odeszła bo ta strata to jej strata
Twój zysk to jej wypłata, niech Ci koło chuja lata
Ona i jej cała banda co ma Ciebie za wariata
Zawsze mogłeś stracić głowę dla ciuchów co kupił tata
Albo ty w najgorszym wypadku
[Refren x2]
Gdy spragniony patrząc na kroplę czujesz ból
Pomyśl jaki byłby ból gdybyś miał kropli pół
W chuj opcji w ogóle ale chyba wiem co czujesz
Spij kroplę zanim wyparuje
[Zwrotka 2]
Stolica dworzec Zachodni napis w światłach się mieni
Jeśli chcesz się powiesić to przyjedz do Kozienic
Autentyczny fakt tak jak ten który znasz
O tym że ktoś już nie wstanie bo ostatni raz padł na duchu
Pisze to bo współczułem matkom
Gdy widziałem czarne marsze które szły Warszawską
Wiem to bagno ale żyć w nim warto
Lecz nie warto otwierać rozdziałów które ktoś chciał zamknąć
Więc (ciiiiii) zapalmy znicz nie mówiąc nic
Dotknijmy zimnych płyt grzanych przez znicze na nich
Nieważne czy znałem cię nie znałem ich nikt do końca nie jest zły
Myślę o tym puszczam dym
Nie mam prawa oceniać, dawać statystyki z liczb
Nie mam pojęcia nawet w jaki sposób każdy z nich żył
Więc po raz kolejny z szacunkiem puszczam dym
Pokój wszystkim tym co sobie już nie dali rady z tym
[Refren x2]
Gdy spragniony patrząc na kroplę czujesz ból
Pomyśl jaki byłby ból gdybyś miał kropli pół
W chuj opcji w ogóle ale chyba wiem co czujesz
Spij kroplę zanim wyparuje
[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]