L PRO (POL)
L PRO (POL)
L PRO (POL)
L PRO (POL) & Wokalistka L PRO
L PRO (POL)
L PRO (POL)
L PRO (POL)
L PRO (POL)
L PRO (POL)
L PRO (POL)
L PRO (POL)
L PRO (POL)
L PRO (POL)
L PRO (POL)
L PRO (POL)
L PRO (POL)
L PRO (POL)
L PRO (POL) & Wokalistka L PRO
L PRO (POL)
L PRO (POL)
[Refren]
Nigdy pod presją, nigdy pod presją, nigdy pod presją, nigdy pod presją
Nie mógłbym być, nie mógłbym być, nie, nigdy pod presją (ej!)
Nigdy pod presją, nigdy pod presją, nigdy pod presją, nigdy pod presją
Nie mógłbym być, nie mógłbym być, nie
[Zwrotka 1]
Tu nie zmienia się nic oprócz wszystkiego
Chociaż na dzielnicy bywa jak zawsze
Słuchałem kiedyś Wdowy, każdego dnia kaszlę
Wcześniej Włodiego
I myślałem: co tak cienko z miksem płyty Reno?
Chwilę po tym jak mi z muzy wpadał pierwszy pieniądz
Chada dzwoniąc z sanatorium mi rapował demo
Swoje nowe demo, pozdrawiam, stary label, już nie zaufam raperom
Na ścianie w studio może wisieć sporo złota, platyn (ta!)
Ale nie mam czasu, ciągle robię rapy
I pozdro tu Opole, stary label
To przez raperów nie wydałem producenckiej
Więc teraz każda moja płyta taka będzie
Twoje szczyty, dla mnie, typie, to mniej więcej
Twoje featy dla mnie? Sorry, to nie, nie chcę
Mamy inne czasy, lecz to samo miejsce
[Refren]
Nigdy pod presją, nigdy pod presją, nigdy pod presją, nigdy pod presją
Nie mógłbym być, nie, nie, nigdy pod presją
Nigdy pod presją, nigdy pod presją, nigdy pod presją, nigdy pod presją
Nie mógłbym być, nie, nie, nigdy pod presją
[Zwrotka 2]
[???] terapia, albo wziął za dużo w credo
Z reguły trzymam się z dala od tych co dużo wiedzą
Niektórym chyba odwala, ale to ci na sezon
Nie obchodzi mnie co pomyślą i co powiedzą
Jak to teraz, chcesz kolabo, bo masz biznes?
Gdzie byłeś, szmato, jak tonąłem na miliźnie? (na piętrze!)
Teraz na moich zasadach, albo cię nie widzę (ta!)
W tym miejscu pozdrawiam swoją ekipę
Najlepsze crew, gdzie każdy zawsze VIP-em
Nieraz też myślałem o skoku jak Scott i Pippen
Płoszę młodsze, starsze fanki, starsze fanki tak niewinne
A ja wciąż tu jestem tym samym typem
Tylko takich na VIP mam sporo tu
Czuję wszystko bardziej od porodu
Te rymy, melodie, i vipe, też jest po coś tu
Odkąd nawijam się czuję jakbym się urodził znów
Kumple po wyrokach i tacy przed
Typie, nie dzwoń do nas, trzymamy sprzęt
Chyba, że Adam Neumann aka Ibelinger
Siedzi we mnie, wiesz
[Refren]
Nigdy pod presją, nigdy pod presją, nigdy pod presją
Nie mógłbym być, nie, nie mógłbym być, nie, nigdy pod presją
Nigdy pod presją, nigdy pod presją, nigdy pod presją, nigdy pod presją
Nie mógłbym być, nie, nie mógłbym być, nie, nie, nigdy pod presją
Nigdy pod presją, nigdy pod presją, nigdy pod presją, nigdy pod presją
Nie mógłbym być, nie mógłbym być, nie, nie, nigdy pod presją
Nigdy pod presją, nigdy pod presją, nigdy pod presją, nigdy pod presją
Nie mógłbym być, nie mógłbym być, nie, nigdy pod presją
Nigdy pod presją, nigdy pod presją, nigdy pod presją, nigdy pod presją
Nie mógłbym być, nie mógłbym być, nie, nigdy pod presją
Nigdy pod presją, nigdy pod presją, nigdy pod presją, nigdy pod presją
Nie mógłbym być, nie mógłbym być, nigdy, nie, nie mógłbym być, nigdy pod presją
Nigdy pod presją, nigdy pod presją, nigdy pod presją, nie, nigdy pod presją, nigdy pod presją
Nie mógłbym być, nigdy pod presją
Nigdy pod presją, nigdy pod presją, nigdy pod presją, nie, nigdy pod presją, nigdy pod presją
Nie mógłbym być, nigdy pod presją
Pod presją was written by L PRO (POL).
Pod presją was produced by L PRO (POL).
L PRO (POL) released Pod presją on Tue Sep 01 2020.