[Zwrotka 1]
Wszystkie buty na początku są wygodne
A kiedy zajdzie słońce, to i tak piją w stopę
Rzeczy wydają się proste
Rzeczy wydają się proste
Mam poranione palce, po to tyle tyrałem
Żeby poczuć jak Kanye power
Żeby poczuć, że dobrze wybrałem
Żeby poczuć się dobrze nad ranem
Dziś zrobiłem już wszystko, pozałatwiałem sprawy
Miałem arkadę dzień, który przeszedłem już cały
Na ostatniej prostej zahaczyłem palcem małym
O jakiś banał, boli jak pojebany
Każdy nasz problem kiedyś był mały
Teraz nie śmieszy mnie w ogóle jak kawały
Stresuję się, więc zrobiłem na kciuku rany
Przez małe gówno każdy palec mam odrapany
[Refren]
Rzeczy uciekają mi przez palce
A najbardziej boli czas, najbardziej boli czas
Krzyżuję swoje palce i proszę, żeby każdy syf
Raczej omijał nas
Rzeczy uciekają mi przez palce
A najbardziej boli czas, najbardziej boli czas
Krzyżuję swoje palce i proszę, żeby każdy syf
Raczej omijał nas
[Zwrotka 2]
Yo, moi ludzie pany
Mieliśmy kiedyś bardzo fajny znak palcami
Jeśli się nie widzimy, to się pamiętamy
Nawet jeśli się nie widzimy, jest okej między nami
Za każdego trzymam kciuki oba
Nawet jak mi się coś u nich nie podoba
Bo to moi ludzie, a nie jakaś hołota
Mordzia, widzimy się niedługo, do zoba
Spotykałem ludzi od nauczania jak żyć
A zamiast tego wpierdalali mi swój chory film
Przyjmowałem to co kładliście mi w głowę i krzyżowałem palce
Za te wszystkie farmazony pierdolę was, nie inaczej
(Spotykałem ludzi od nauczania jak żyć
A zamiast tego wpierdalali mi swój chory film
Przyjmowałem to co kładliście mi w głowę i krzyżowałem palce
Za te wszystkie farmazony pierdolę was, nie inaczej)
Najbardziej boli czas
[Refren]
Rzeczy uciekają mi przez palce
A najbardziej boli czas, najbardziej boli czas
Krzyżuję swoje palce i proszę, żeby każdy syf
Raczej omijał nas
Rzeczy uciekają mi przez palce
A najbardziej boli czas, najbardziej boli czas
Krzyżuję swoje palce i proszę, żeby każdy syf
Raczej omijał nas