Za oknami pierwszy śnieg wolno płynie czas
Tak wolno płynie, godzina po godzinie
Jaki to był dla nas rok i czy spełniły się
Tak niebywałe, marzenia duże, małe
Nawet kiedy mroźny wiatr na rozstaju dróg
Wiał prosto w oczy mieliśmy sen proroczy
Złego nic nie stanie się i na kruchy lód
Tak przytuleni, biegniemy niewzruszeni
Zagubieni pośród wysp szczęśliwych
Dziś dla siebie tylko mamy czas
Otuleni nienasyceni
Otuleni spragnieni dotykamy gwiazd
Otuleni nienasyceni
Tak otuleni spragnieni dotykamy
Zanim przyjdzie nowy rok mamy jeszcze czas
Pośrodku nocy nieważni są prorocy
Będzie przecież co ma być nie zmieniajmy nic
I najlepszego dla siebie, dla każdego
Zagubieni pośród wysp szczęśliwych
To, co dobre dawno mieszka w nas
Nie ma dla nas rzeczy niemożliwych
Dziś dla siebie tylko mamy czas
Zagubieni pośród wysp szczęśliwych
Dziś dla siebie tylko mamy czas
Otuleni nienasyceni
Otuleni spragnieni dotykamy gwiazd
Otuleni nienasyceni
Tak otuleni spragnieni dotykamy
Otuleni nienasyceni
Otuleni spragnieni dotykamy gwiazd
Otuleni nienasyceni
Tak otuleni spragnieni dotykamy gwiazd