On chce żyć

[Refren]
On chce żyć jak człowiek, czy tak wiele wymaga?
Chce żyć, sam powiedz czy ambicje to wada?
On chce żyć i w planach nadzieję pokłada
Chce żyć, cieszyć się z każdego poranka
On chce żyć jak człowiek, czy tak wiele wymaga?
Chce żyć, sam powiedz czy ambicje to wada?
On chce żyć i w planach nadzieję pokłada
Chce żyć, cieszyć się z każdego poranka

[Zwrotka 1]
On chce żyć, słyszysz, nie wegetować
Chce jeść i pić, zaraz dotrą słowa
Się ubrać, być normalny chłopak
Tak jak rówieśnik chciałby chodzić w fajnych ciuchach
A tu muka, musi kleić głupa
Nie jedzie na wycieczkę z klasą jedzie 4A
Oficjalny powód zła nauka
Ten prawdziwy brak pieniędzy, bida do drzwi puka
Bida puka, on chce ją oszukać
Został przed blokiem, na ulicy szczęścia szuka
Łza spływa mu pod okiem, może wpadnie dukat
Z nadzieją z klat i okien na osiedle luka
Niewyróba, co to za pokuta
Czemu, co on zrobił i co zrobiono jemu
Już zawsze będzie szukać PLN'ów
W psychice ma zakodowane kod dostępu
Po swojemu rozumuje no i wie już
Zrobi swoje by zgadzało się w portfelu
Robi, to jest już jest coraz bliżej celu
Jego projekt, wiesz, dorwał się do steru

[Refren]
On chce żyć jak człowiek, czy tak wiele wymaga?
Chce żyć, sam powiedz czy ambicje to wada?
On chce żyć i w planach nadzieję pokłada
Chce żyć, cieszyć się z każdego poranka
On chce żyć jak człowiek, czy tak wiele wymaga?
Chce żyć, sam powiedz czy ambicje to wada?
On chce żyć i w planach nadzieję pokłada
Chce żyć, cieszyć się z każdego poranka

[Zwrotka 2]
On chce żyć, cieszyć się z każdego poranka
Chce wierzyć, nie będzie źle, układanka
Ułoży, jeszcze się po tych upadkach
Wstanie na nogi dwie, wierzę w gagatka
Jak kartka zdrapka wielka zagadka
Życie jedna wielka pieprzona pułapka
Widzę myśli, że jest nasze, a tu wpadka
Nie bądź taki pewny gracz wzięta poprawka
Ostrożność i dawka, nie znał tego hasła przedtem
Okolice swe nazywał gettem
Tam stawiał pierwsze kroki, wkurwiony wiecznie
Zły start niefart do losu miał pretensje
Wziął sprawy w swoje ręce, za tym jestem
Zarabiał w dwie godziny swoich starych pensję
Kupił na urodziny sam sobie prezent
Sprzedał go po latach dwóch wspólnik, nie wierzę
Powiem szczerze myślałem, że mu się powiedzie
Widziałem w jego oczach walkę, kurwa, przecież
Teraz leży wierzysz, ma jeszcze poleżeć
Jednak prędzej czy później wróci, swoje odbierze

[Refren]
On chce żyć jak człowiek, czy tak wiele wymaga?
Chce żyć, sam powiedz czy ambicje to wada?
On chce żyć i w planach nadzieję pokłada
Chce żyć, cieszyć się z każdego poranka
On chce żyć jak człowiek, czy tak wiele wymaga?
Chce żyć, sam powiedz czy ambicje to wada?
On chce żyć i w planach nadzieję pokłada
Chce żyć, cieszyć się z każdego poranka