[Refren: Zey]
Widziałem niebo, widziałem piekło
Widziałem blask, widziałem ciemność
Moi ludzie ze mną, jak nie kumasz to się pierdol
Widziałem blask, to niebo ze mną
To niebo ze mną
[Zwrotka 1: Zey]
Ona chciała tylko puste serce
Dla nas niema granic, śpiewam [?], kręcę
[?] kręcę tak jak w tej piosence
Zważa na latencję, wolę przedsięwzięcie mieć
Czuję coś ale jeśli chodzi o ludzi, nie ma miłości
Uwagę swoją kiedyś skierowałem se na sos
Skupiam się na teraz, nie jebanej przyszłości
Masz tak samo
Nigdy nie oddałem tak za darmo flow
Dawno temu zdarłem na tym gardło
A do tego jest mną, bez tego nie mógłbym zasnąć wciąż
To jest mój lot, zwykle pod prąd, tak się unoszę
Zdobędę se fortel, co góry się wynoszę
[Refren: Zey]
Widziałem niebo, widziałem piekło
Widziałem blask, widziałem ciemność
Moi ludzie ze mną, jak nie kumasz to się pierdol
Widziałem blask, to niebo ze mną
To niebo ze mną
[Zwrotka 2: sunny]
[Refren: Zey]
Widziałem niebo, widziałem piekło
Widziałem blask, widziałem ciemność
Moi ludzie ze mną, jak nie kumasz to się pierdol
Widziałem blask, to niebo ze mną
To niebo ze mną