{Refren}
Ja zdobywam ten szczyt pomału
Nie jestem królem tego balu
List gończy za marzeniami, a niby wszyscy tacy sami
[Zwrotka 1]
Pierdolę cię kurwo chuj ci w dupę
Każdy jest chodzącym trupem a ty
Kurwa alter ego podobno jesteś moim kolegą
Co z tego cwelu jebany
Kiedy krzyżujesz moje plany
Te rany się nie zagoją
Duchy patrzą czekają stoją
Cię nie obronią
Nie chronią
Ciebie dogonią są moją bronią
Gówno ludzie tak nie skumają
Kogo jadę ale dam rade
Przyjmę na klatę grzechy świata szmato
Ciesz się że sprzedałem gnata
Old school diss bez pierdolenia metafor i rymów bez znaczenia
[Zwrotka 2]
Mam nadzieję że zdechnie ci guś
W domu z rodziną Fazi wróć
Kapłan kurwa szalonego diabła
TBS psycha już siadła
Na ciebie padło wyrok demona, więc potulnie spierdalaj do kościoła
Słyszysz skrzydła wielkiego zła? Ja ci pokarzę kończy się gra
Ta kurwa zniszczyłeś mnie
Tylko parę osób o tym wie
Obudziłeś we mnie demona Ciekawe?
Ciekawe co powie twoja żona albo dzieci gdy wjadę z siekierą Będziesz miał poznański terror jak kurwa na ustawkach Kolejorza Szmato mam diabelskie poroża
{Refren}
Ja zdobywam ten szczyt pomału
Nie jestem królem tego balu
List gończy za marzeniami, a niby wszyscy tacy sami
[Zwrotka 3]
Wieczny odpoczynek racz mu dać panie
Bo wypierdolę mu dwa prosto w banie
Byłem grzeczny, ale kurwa koniec Hermes
To kurwa koniec naucz się historii szmato jebana
Bo będziesz po prostu używana jak zwykła kurwa po trasie
Na kurwa grubym hałasie
Razem ze mną wygi z furgonu więc wypierdalaj z mojego tronu
Zwykłe pizdy fajansiarze
Zróbcie Faziemu miejsce przy barze
{Refren}
Ja zdobywam ten szczyt pomału
Nie jestem królem tego balu
List gończy za marzeniami, a niby wszyscy tacy sami
Nie Wkurwiaj Faziego was written by Fazi.
Fazi released Nie Wkurwiaj Faziego on Sat Jan 01 2011.