Dużo bardzo wódki smutnych bełkotliwych
Rozmów o miłości no bo o czym gadać
Potem rutynowy seks w pokoju obok
Białe noce środek nocy już ostatniej
Kiedyś byli młodzi kiedyś się kochali
Pili tanie wino wszystko było proste
I kubańskie gryźli słodkie pomarańcze
Mieli gładkie ciała teraz ich nie mają
Bo twoje jest tylko to co czujesz
Dlatego masz tak bardzo mało
Niczego nie można mieć do końca
Świat składa się tylko z nazw i liczb
Nie czujesz nic, nie czujesz nic
Dlaczego nie czujesz
Nikt tu nie chce poznać wielkiej tajemnicy
Nikt jej nie chce stworzyć skrada się niepewność
Ten świat nie istnieje ludzie już nie żyją
Nigdy nie poznamy ich prawdziwych imion
Bo twoje jest tylko to co czujesz
Dlatego masz tak bardzo mało
Niczego nie można mieć do końca
Świat składa się tylko z nazw i liczb
Nie czujesz nic, nie czujesz nic
Dlaczego nie czujesz
Bo twoje jest tylko to co czujesz
Dlatego masz tak bardzo mało
Niczego nie można mieć do końca
Świat składa się tylko z nazw i liczb
Bo twoje jest tylko to co czujesz
Dlatego masz tak bardzo mało
Niczego nie można mieć do końca
Świat składa się tylko z nazw i liczb
Nie czujesz nic, nie czujesz nic
Dlaczego nie czujesz