Miejscówa

[Zwrotka]
Moment i by mnie nie było tu gdzie jestem
Puste butle, czarne lufki i złamane serce
Mówią mi kim mam być a jestem tylko dzieciakiem z przedmieść
Chcieli mnie zabić, chciały mnie kurwy ograbić z marzeń
To nigdy nie było planem, w głowie koszmary, to gówno mi siadło na banie
Miałem studiować i według normalnych być tylko normalnym dzieciakiem
Niedoczekanie
Bliscy chcą się zabić, bo świat za bardzo namieszał im w głowie
To chora kultura nas mami a potem wciska wszystkim, że to jest chore
Ciężko czasem wziąć to na bary a co dopiero iść z tym kurwa po swoje
Ludzie pochowani we własnych umysłach jak Yugi razem z faraonem
Z metalowym kijem skitranym po gaciach bałem sie kolejnego kroku
Chłopaki na bloku jak wizzer są fanem niskobudżetowych lotów
Witam na miejscówie gdzie jest tak szaro, że w sumie brakuje nam pokus

A kiedy wpadają Ci co nie z okolic to i tak doznają tu szoku