Lutnia po Bekwarku by Jan Lechoń
Lutnia po Bekwarku by Jan Lechoń

Lutnia po Bekwarku

Jan Lechoń * Track #1 On Lutnia po Bekwarku

The music player is only available for users with at least 1,000 points.

Download "Lutnia po Bekwarku"

Lutnia po Bekwarku by Jan Lechoń

Performed by
Jan Lechoń
About

Tytuł nawiązuje do puenty z fraszki Jana Kochanowskiego “O gospodyniej”.

Nie powiem o co, zgadniecie to sami.

A iż stateczna była białagłowa,

Nie wdawała się z gościem w długie słowa,

Ale mu z mężem do łaźniej kazała,

Aby mu swoję myśl rozumieć dała.

Wnidą do łaźniej, a gospodarz miły

Chodzi...

Read more ⇣

Lutnia po Bekwarku Annotated

Jakże mocno w południe pachną lipy w parku
I jaki chłód od rzeki, jak jej rzeźwość wabi!
Teraz siano skoszone na łące się grabi.
Na starej ławce leży lutnia po Bekwarku.

Świerszcz zagrał, i na lutni drgnęła struna czysta,
Widzę, że padł na ławkę złoty słońca promień.
O lutnio! Nie chcę szczęścia, ani oszołomień,
Lecz chcę cię dotknąć ręką, niegodny lutnista.

Już zmilkły sarabanda i włoska pawana,
Wzeszły gwiazdy na niebo, jest cisza dokolna.
I wtedy Jan cię dotknął. I pod ręką Jana
Zadrgałaś jak plusk rzeki, jak muzyka polna.

W lasach zwierz się przemyka, w wodach od ryb czarno,
Pełne ludu gościńce, słońca biją łuny,
Organami brzmi kościół, rynki - ciżbą gwarną,
A on pogląda w niebo i stroi twe struny.

Kto jesteś, o młodzieńcze, który oto nocą,
Strząsając pył księżyca z uwieńczonej głowy,
Jak senny suniesz, w struny bijesz z całą mocą,
Goniąc znikły w alei cień sukni balowej?

Ktoś bzu gałąź pod oknem poruszył liliową.
To powiał wiatr wiosenny i okno odmyka.
Stoję w oknie i słucham, jak płynie muzyka.
Myślałem, że zapomnę. Pamiętam na nowo.

Your Gateway to High-Quality MP3, FLAC and Lyrics
DownloadMP3FLAC.com