[Intro: RY23, Sivy]
W starym stylu szczylu, bo tak nauczyły bloki
Do końca będę nawijał pod bity z innej epoki
Do końca jak Rocky, póki trwa runda wszystko może się wydarzyć, więc strzeż się kurwa
Bit..
- Ej! Co ty tak jedziesz po tych newschoolowcach?
- Co jedziesz od razu, ty? Tylko cisnąłem z nich bekę. Pamiętaj, że starego pomidora już się nie przesadza, więc ja się już nie dam wiesz, przemontować, nie?
- Ale co? Nie nawinąłbyś na takim bicie, nie?
- Hahaha!
- Nie dałbyś rady czy co?
- Ty, wystarczy że będę nawijał, o tym że nie wiem? Mam więcej siana niż mam, lepszą furę niż mam, jestem najlepszy, pozjadałem wszystkie rozumy i ble ble ble, także nie wydaje mi się żeby to było coś wiеsz, wielce trudnego, niе?
- No to dawaj
- A masz taki bit?
- A mam
- Sam tego chciałeś, dawaj
[Break]
Okej Sivy, umawiamy się że robimy to ale bez żadnych auto-mów, zniewieściałych wokali, okej? okej? Hehe!
Właśnie tak, właśnie nie!
RYYYYY!
[Zwrotka 1]
Wszystkie oczy dziś na mnie
Świnie chlapią się w wannie
Lece gładko jak Garnier
Marnie kończysz, gdy sapiesz klaunie
Dziś ferajnie mam do przekazania, że jedziemy tylko na ostro
Więc zarezerwuj sobie 2 tygodnie jeśli chcesz tańczyć z nami siostro, bo:
Mam 19 lat i wiem o życiu już wszystko
Każdy zazdrości mi szmat, które noszę
Zawistne kurwy pierdolą, że to disco
Niech [?] to, że ociekam sosem
Moje auta (auta, auta, auta)
Same wypasy, chromy z gruba cholewą
Ziomek pracuje w wypożyczalni premium no i ogarnął toczki na lewo
Tez mam [?], chuj że b klasa
Przyjdą takie czasy, że kupie wypasa
Tym czasem kasa, klasa i szyk
Masa, kiełbasa szansa i blink (RY!)
Wino, kobiety (wino, kobiety)
Gucci, kaszkiety (Gucci, kaszkiety)
Sandał, skarpety (ha ha!) - jestem królem tandety!
[Refren]
Teraz i tu! (teraz i tu!)
Jeden na stu ma coś do gadania
Ja, jak wielki Szu (jak wielki Szu) zgarniam tylko te grube rozdania
(Pierdolić przekaz) Małolaty chcą słuchać tej fikcji!
(Więc czego szukasz?) Po prostu na nic więcej nie mam ambicji!
Pracuj, pracuj, pracuj, pracuj, pracuj, pracuj dobrze Ci radzę
Pracuj, pracuj, pracuj, pracuj, pracuj, pracuj nad sobą ciągle
Pracuj, pracuj, pracuj, pracuj, pracuj, pracuj, pracuj, pracuj i zawsze miej w sobie dużo pokory
(Kim ty w ogóle kurwa jesteś, pajacu?!)
[Zwrotka 2]
Złoty łańcuch na szyi
W ogrodzie kilka grilli
Szal z szynszyli, szmal
I ogólnie szał chuja na willi
Hajsofon dla debili, niech wszyscy wiedzą, kto ma tu kabone
Kto jest czempionem? (Powiedz mi ziomek) Kto ma pól mózgu i w butach słomę?
Niezależnie co byś robił, zawsze zrobię to o kilka tysięcy razy lepiej, niż ty
Jestem graczem, wyjadaczem - za chwilę już będzie rok jak będę przynależał do tej gry
Bombową mam nawijkę
Smakową szminkę, w chuj jestem zły
Będę bujał tym ringiem
Świeży narybek - YOUNG LIL RY!
Powiedz mi kto jest królem?
Lajki, suby, wyświetlenia
Robienie miękkim chujem
Milion na Insta - bez tego Cię nie ma!
Nie tłumacz mi, że to tylko dla klasy, że robisz ten chłam dla pieniędzy
Gdy dziecko bawi się gównem w piaskownicy, to po przyjściu do domu nadal nim śmierdzi!
[Refren]
Teraz i tu! (teraz i tu!)
Jeden na stu ma coś do gadania
Ja, jak wielki Szu (jak wielki Szu) zgarniam tylko te grube rozdania
(Pierdolić przekaz) Małolaty chcą słuchać tej fikcji!
(Więc czego szukasz?) Po prostu na nic więcej nie mam ambicji!
Pracuj, pracuj, pracuj, pracuj, pracuj, pracuj dobrze Ci radzę
Pracuj, pracuj, pracuj, pracuj, pracuj, pracuj nad sobą ciągle
Pracuj, pracuj, pracuj, pracuj, pracuj, pracuj, pracuj, pracuj i zawsze miej w sobie dużo pokory
(Kim ty w ogóle kurwa jesteś, pajacu?)
[Outro: Sivy]
- Wiesz co? Wróćmy lepiej do tego poprzedniego numeru...
LIL SZU was written by RY23.
LIL SZU was produced by Sivy (Producent).