Kto pyta - Wielbłądzi by Blenders
Kto pyta - Wielbłądzi by Blenders

Kto pyta - Wielbłądzi

Blenders * Track #1 On Fankomat

Kto pyta - Wielbłądzi Lyrics

Nowa pasja dziś do ludzi dociera
Żeby mieć jak najwięcej Bałaganu w papierach
Mają w dupie spłacanie niewaŻnych kredytów
Za to ciągle narzekają na niedobór dobrobytu
Zapierdolił jeden z drugim kilo stówek tonę dyszek
I o tym się mówi o tym ciągle się pisze
A po co o tym myśleć - doprawdy nie trzeba
Ten pan pójdzie do piekła a ja pójdę do nieba

I tak każdy robi każdy robi co chce

Załoga kopie dołek a dołek w lesie jest
Co to dziś oznacza - podomyślajcie się
Kto pod kim dołki kopie zazwyczaj w nie wpadnie
A ty ciągle będziesz czekał kto cię pierwszy dopadnie
Niektórzy robią tylko to co im się każe
Niektórzy mają syfy a niektórzy tatuaże
I tylko czasem do łba przychodzi taka myśl:
Wynikło wielkie nic wynikło wielkie nic

Założę się, że nie znacie historii
O starym wujku Zenku Co się kiedyś nakorbił
W zanadrzu butelka pojemności zero pięć
A wujek dobrze w czubie wydaje się mieć
W kałuży siada dupą a wcześniej już poszło
A spodnie wypierzemy w tym świetnym nowym proszku
Na wytrzeźwiałce klatka i prysznic jest też
Przynajmniej raz na rok wujek wykąpie się

Wielbłądzi ten kto pyta nas
Wielbłądzi bo w co wierzyć ma

Your Gateway to High-Quality MP3, FLAC and Lyrics
DownloadMP3FLAC.com