Introdukcja

[Intro: Rakoczy]
Joł
Ej, ej, ej, ej

[Refren: Rakoczy]
Kuźnia Hitów, Kuźnia, to jest grube gówno, zrozum, kurwo, nasz skład, ej
Najlepiej rapsy gra jak Piranha Bytes, ej
Pirania, wszystkich w rapgrze będę jadł, ej
To nie zupka chińska, tylko cały rap
Kuźnia Hitów, Kuźnia, to jest grube gówno, zrozum, kurwo, nasz skład, ej
Najlepiej rapsy gra jak Piranha Bytes, ej
Pirania, wszystkich w rapgrze będę jadł, ej
To nie zupka chińska, tylko cały rap

[Hook: Rakoczy & Lil Marshial]
Kuźnia Hitów, tu nie ma shitów
To zajawa nie dla pliku (yeah, yeah, yeah!)

[Zwrotka 1: Lil Marshial & Lordzik]
Mordeczko, nie poddawaj się, bo wiesz co tu będzie dobre (co będzie dobre!)
Yeah, zawsze nie poddawałem się, no i teraz tu dochodzę, yeah
Na te wzgórza, żеby każdy mnie tu zauważył, wiem
Żeby każdy mniе tu zauważył
Żeby każdy mnie tu zauważył, żeby każdy mnie tu zauważył
Żeby każdy mnie tu zauważył (yeah, yeah, yeah, bang!)

[Hook: Lordzik]
Kuźnia Hitów, Kuźnia, tu nie ma shitów, Kuźnia
Kuźnia Hitów, Kuźnia, tu nie ma shitów, prrr

[Zwrotka 2: Gibby]
Robię robotę, szlifuję formę, cały czas pędzę, ale nie błądzę (joł!)
Na beatach rządzę, chcę mieć tą forsę, dawaj mi ją, skurwysynu (wow, wow!)
Chciałbyś, kurwa, być jak ja? (jak ja?)
Mój skill zapisany w moim DNA (DNA!)
I lecę dalej, się nie przejmuję, życie jest krótkie, wiele pojmuję (wiele!)
To Kuźnia Hitów, dobrze się czuję, daj mi szansę, niewiele pożałujesz, ej

[Hook: Lordzik]
Kuźnia Hitów, Kuźnia, tu nie ma shitów, Kuźnia
Kuźnia Hitów, Kuźnia, tu nie ma shitów, prrr

[Bridge: Lordzik]
Nasza ekipa się rozszerza
Zaczynaliśmy tu od zera

[Hook: Rakoczy]
Kuźnia Hitów, hej, tu nie ma shitów, ej
To zajawa, hej, nie dla pliku

[Refren: Rakoczy]
Kuźnia Hitów, Kuźnia, to jest grube gówno, zrozum, kurwo, nasz skład, ej
Najlepiej rapsy gra jak Piranha Bytes, ej
Pirania, wszystkich w rapgrze będę jadł, ej
To nie zupka chińska, tylko cały rap
Kuźnia Hitów, Kuźnia, to jest grube gówno, zrozum, kurwo, nasz skład, ej
Najlepiej rapsy gra jak Piranha Bytes, ej
Pirania, wszystkich w rapgrze będę jadł, ej
To nie zupka chińska, tylko cały rap