[1 Zwrotka]
Czasem czuję jakbym wyćpał na skale
A ja czasem tylko spliff'a zapalę
Mocno jest pojebane to
Czy te stany tylko domniemane są
Za oknem pełnia w sercu nieco niespełnienia
Zbiłem fifkę czeka mnie siedem lat kręcenia
Pixy, grzybki, proszki często testowałem
Nigdy nie byłem ćpunem rzadko też częstowałem
Po alko piętno się wciąż lekko wkręca
A tolerancja wzrasta #Unia_Europejska
Nigdy nie namawiałem bo nie kumam podejścia
Nigdy też nie zbawiałem bo unikam społeczeństwa
Pierdolone jazdy jak szaman
Raz piękna wizja raz dramat
To nie kawa i xanax
Tylko kałach i karaś
Na freestylu od dawna
Te wszystkie nonsensy leżą
Nie wierzę w to co widzę a widzę to w co wierzę
Stoi para leci para to paradoksy kolo
Tym się param para-rara to paraoksymoron ziom
To paraoksymoron ziom to paraoksymoron ziom
Tylko kałach i karaś tylko parararara to paraoksymoron ziom
[Refren] x2
Hera koka hash LSD
Ta zabawa wciąż po nocach się śni
LSD hera koka i hash
Następstwa dobrze już znasz
[2 Zwrotka]
Toczku Toczku powiedz mi co tam chowasz
No bo ja mam towar widzę, że masz browar
Podbiję sam do was będziemy skandować
Żeby Maria paliła się do gry jak Szarapowa
To parabola nie to paranoja
W barze najlepszą obroną jest atak to paranoja
Podobny wers był w poprzedniej zwrotce
Zapomniałem więc powinna być rura
Hehehe hehehe śmiechem zaklejona dziura
Myślałeś sam tu raz że będzie tu rap hulał
Więc się przeliczyłeś jakbyś przepierdolił w kangura
Słyszałem plotki że ty i twoje ziomki
Nie tylko w mikołajki zrzucacie się na worki
Ostatni wers może cię zasmucić
Proszek wciągałeś w proch się obrócisz
{przebłysk artysty]
Obroty obroty obroty obroty obroty
Chuck'i Norris'y i Bruce'y Willis'y i Bruce'y Willis'y
Obroty obroty walę oksymorony kałachy karasie obroty kłopoty
[Refren] x2
Hera koka hash LSD
Ta zabawa wciąż po nocach się śni
LSD hera koka i hash
Następstwa dobrze już znasz