[Zwrotka 1]
Witamy w miejscu, gdzie miłość to sztuka
Każda sztuka tu zna się na ruchach
Jednym pociągnięciem pedzlu namaluję pejzaż, ale bez jaj nie masz tu czego szukać wejścia
Mam tu tylko jeden, bo to tu daje szczęścia
Tu Jeden i prywatna galeria
I mogę tu wybierać, jak w Holandii na Red Light
Prawdziwy relaks to nie bity na zimę
W nie jak kasjer do pracy mogę wchodzić tyłem
Bo zamiast liczyć cyfry wolę w anal - logować
I nie potrzeba mi hasła, każda gwiazdka znajoma
A dzisiaj mam wolne, więc mogę wejść znów
Brzmi to dobrze, jak płeć po angielsku
[Refren]
Harem, harem, harem, harem, harem, harem
Harem, harem, harem, harem, harem, harem
Harem, harem, harem, harem, harem, harem
Harem, harem, harem, harem, harem, harem
[Zwrotka 2]
Ja tu jestem generałem, ale ona to jeździec
Lubię lody na śniadanie, ona prosi łyżeczkę
Potem w fotel zaplątani i jest sina nareszcie
Druga czeka i wygina się, jak trzcina na wietrze
By w efekcie na szczycie zapoznać krawędzie
Lubią, kiedy je zabieram na tę mokrą wycieczkę
No bo wtedy rozkwitają, jak lotosy tak pięknie
Każdy kociak czasem dla odmiany woli być pieskiem
Nic nie wiem, który to raz, ale mocny to przełom
Bo powoli się czuję, jak ten wodny pokemon
Kleją się jak ośmiornice, ja nie wiem, która godzina
Bo wciąż się czuję jak w domu i tak wolny jak ślimak
Lubię kiedy się ruszają tak jak wąż i kociak
I poznawać ich języki tak jak poliglota
Dodam, że wszystkie kształtne i wykształcone
Wiem, że każdy z was chciałby tu wbić na moment
[Refren]
Harem, harem, harem, harem, harem, harem
Harem, harem, harem, harem, harem, harem
Harem, harem, harem, harem, harem, harem
Harem, harem, harem, harem, harem, harem
[Zwrotka 3]
Wycieczka po raju tu jest znana w skutkach
Wielu uzna, że już nie ma dla nas jutra
Nie wiem jakimi prawami tutaj włada twój świat
Lecz my dbamy o pozycję jak kamasutra
Nie chcę znów spaść, czuć strach
Że fama smutna, wkurwiać się
Że nie mogę do tego dojrzeć
Lub nie mogę tego dojrzeć jak Stevie Wonder