[Refren]
Czuję się tak, jak ptak w krainie ślepców
Unoszę świata vibe na tysiące Hertzów
Czuję ten high jak kwas, tylko na trzeźwo
Mówią mi Atman, a wszystko to jedno
[Zwrotka 1]
Nadszedł większy przełom, ktoś zadzwonił, że melo
Lecz najpierw przebudzę ją jak Anthony De Mello
Docieram głębiej, niż ktokolwiek przede mną
Dotykam głębiej spraw, by odnaleźć sedno
Kiedyś wiecznie spóźniony, w końcu zegar zdjąłem
Przez to dziś nie czuję, czasu tak jak Ekhart Tolle
Do tego przestał mi już imponować fejm i hajs
Rozwój pozmieniał mi percepcję tak jak David Icke
Dziś się nie martwię o jutro, puste słoiki, zapasy
I zawsze wiem, co powinienem mam Kroniki Akaszy
Mam połączenie ze światem, wiem co jest pięć, jak nikt
Nawet , jak tel padł mi, używam telepatii
[Refren]
Czuję się tak, jak ptak w krainie ślepców
Unoszę świata vibe na tysiące Hertzów
Czuję ten high jak kwas, tylko na trzeźwo
Mówią mi Atman, a wszystko to jedno
[Zwrotka 2]
Nie trzeba na tronie stanąć, żeby się czuć wybranym
I choć nie jestem Karol otwieram meridiany
Choć ciągle zbieram karmę mógłbym być bretarianem
Bo nie mam na myśli brudów, kiedy myślę o pranie
Bardziej niż radiostacja jara mnie radiestezja
I channeling jak Mesjasz, a nie kanały w mediach
Czołówka w branży to jak intro do mojego wejścia
Robią na głowie freezy, ja póki co rozgrzewka
Wychodzę z siebie w nocy, nie reagując po czymś
Życie jak piękny sen, w którym jestem świadomy
Zwiedziłem świata krańce, dziś je zwiedzam astralnie
Unoszę się, jak ptak nad oceanem zmartwień
[Refren]
Czuję się tak, jak ptak w krainie ślepców
Unoszę świata vibe na tysiące Hertzów
Czuję ten high jak kwas, tylko na trzeźwo
Mówią mi Atman, a wszystko to jedno