[Zwrotka 1]
Peace & love, chociaż paru mam wrogów
Paru przyjaciół, dla nich stanąłbym w ogniu
Zima trwała cały rok, to chcę hajsu jak lodu
(Paradoksalnie to zwariowałbym z braku nałogów)
[Refren]
Ludzie lubią, kiedy pada deszcz, nie widać na twarzach łez
Kiedy oni płaczą jak za Harambe
Kiedy oni, oni płaczą jak za Harambe
Ja i moje ziomy chcemy zmienić bagno w pałac, ej, ej
Ten jebany świat przeraża mnie
Tutaj szczęście rzadko kiedy kurwa zdarza się
U mnie też, lata wstecz to był dramat, wiesz
Patrzę w niebo, ponoć wszystko zapisane w gwiazdach jest
Ludzie lubią, kiedy pada deszcz, nie widać na twarzach łez
Kiedy oni płaczą jak za Harambe
Kiedy oni, oni płaczą jak za Harambe
Ja i moje ziomy chcemy zmienić bagno w pałac, ej, ej
Ten jebany świat przeraża mnie
Tutaj szczęście rzadko kiedy kurwa zdarza się
U mnie też, lata wstecz to był dramat, wiesz
Patrzę w niebo, ponoć wszystko zapisane w gwiazdach jest
[Zwrotka 2]
To gówno mnie porobiło strasznie
Spałem w pięciu gwiazdkach
I na dworcowej ławce porobiony strasznie
A mój ziomek Mati, ten od moich braci
Przegrał walkę z rakiem tuż po osiemnastce
To jest pojebane, czaisz, ciągle goję rany
Przez co syf w mojej bani, ciągnie się z latami
Nie chcę latać z problemami
Robię album, wiem, że droga jest w ciemnościach
Niech dociera słońca blask tu
[Refren]
Ludzie lubią, kiedy pada deszcz, nie widać na twarzach łez
Kiedy oni płaczą jak za Harambe
Kiedy oni, oni płaczą jak za Harambe
Ja i moje ziomy chcemy zmienić bagno w pałac, ej, ej
Ten jebany świat przeraża mnie
Tutaj szczęście rzadko kiedy kurwa zdarza się
U mnie też, lata wstecz to był dramat, wiesz
Patrzę w niebo, ponoć wszystko zapisane w gwiazdach jest
[Zwrotka 3]
W głowie słowa babci: nie bój się duchów mały
Bo tu tylko żywi ludzie są naprawdę straszni
Świat jest dziwny i płaski, rządzą nim pliki i dragi
Skurwysyny i gady, cycki, cipy i plastik
Ciężko się dziś nie pogubić, łatwy pieniądz kusi
Zrobiłem mało, ale wiele, by nie sprzedać duszy
I tak siedzę w oknie, patrzę na miliardy gwiazd
I tylko jedno życie mamy na miliardy lat
[Refren]
Ludzie lubią, kiedy pada deszcz, nie widać na twarzach łez
Kiedy oni płaczą jak za Harambe
Kiedy oni, oni płaczą jak za Harambe
Ja i moje ziomy chcemy zmienić bagno w pałac, ej, ej
Ten jebany świat przeraża mnie
Tutaj szczęście rzadko kiedy kurwa zdarza się
U mnie też, lata wstecz to był dramat, wiesz
Patrzę w niebo, ponoć wszystko zapisane w gwiazdach jest
Gwiazdy was written by Rolex (POL).
Gwiazdy was produced by Premixm.
Rolex (POL) released Gwiazdy on Wed Dec 08 2021.