[Zwrotka 1: Jordah]
Chciałabyś żeby to było kali
Każdy problem żeby się oddalił
Twoje ziomki potrafią tylko marzyć
I ten dziwny grymas na każdej twarzy
Rzucasz wszystko
Wychodzisz z domu
Wyłożone na prace znowu
Mimo to na koncie nie wieje zerem
Twoje życie to poradnik
Jak nie być luzerem
Good morning…
Po głowie pół roku ci to chodziło
Słońce twarz przypala az miło
I jedziesz tak godzina za godziną
No cóż wszystko jest 5
Odważnie ubrana opuszczasz kwadrat
A jutro znów -5
A ty zaliczasz pierwszy falstart
[Refren: Rosalie]
A może to nie start
Tak chce żyć (x2)
Tylko falstart, znowu falstart (2x)
[Zwrotka 2: Rosalie & Jordah]
Za kare opuszczasz kwadrat
Czarny t-shirt przylega ci do ciała
Twoje ziomki, szorty
Tanki na plaży
Ty znów na czarno cały się smażysz
Zostaw prace i wyjdź z domu
Nie przyrastaj do fotela znowu
Twoje konto nie widziało zera
Wiec wyjdź do ludzi
I najlepiej teraz
Ty sam dobrze wiesz
Że to znowu kolejny fake
[Refren: Rosalie]
A może to nie start
Tak chce żyć (x2)
Tylko falstart, znowu falstart (2x)
[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]