Dwa Sławy
Dwa Sławy
Dwa Sławy
Dwa Sławy
Dwa Sławy & Paweł Łankiewicz & Tede
Dwa Sławy
Dwa Sławy
Dwa Sławy
Dwa Sławy
Dwa Sławy
Dwa Sławy
Dwa Sławy
Dwa Sławy
Dwa Sławy
Dwa Sławy
Dwa Sławy & Bartek Łańduch & CherCHeń
Piosenka jest w zasadzie rapową odpowiedzią na dość stary i follow upowany utwór Kayah “Testosteron”.
Pokazuje zmagania mężczyzn z codziennością w obliczu kobiet, którymi rządzą hormony, w tym ten główny kobiecy, estrogen.
Humory, huśtawka nastrojów, kłótnie, pretensje. Często bez żadnego powodu? To...
[Zwrotka 1: Astek]
Bez niej żyć się nie da wiesz?
Gdy zobaczy coś na niebie
Gdy uchylam nieba jej
Ty już ściągasz ją na ziemię
Ona nie wie, że ja stale z tym walczę
Poruszam niebo i ziemię, ty niezwłocznie odpalasz stabilizację
Powód do awantur jest błahy nieraz
A pamiętam te czasy, kiedy z równowagi potrafiła wyprowadzić ją jedynie karuzela
Stary nie no, ty tak na serio, pragniesz przejąć testosteron?
Zmienię wątek, może na początek daj koledze przejąć sprzęgło
To przez ciebie ona najpierw pragnie po czym nie chce
Rozkładasz jej nogi by za moment jej rozłożyć ręce
Więc chwytam ją za dłoń, siadamy w pociąg o nieznanym kursie
Ty mi wyrywasz ją, dla ciebie liczy się ręka na pulsie
Przez brak poczucia wartości nakłaniasz ją do zazdrości
Nie robię jej żadnych boków mordo zrozum, to ty robisz jej boczki
Nie każ jej nigdy bym był całym jej światem, dajesz mi słowo?
Bo cóż innego będzie mogła mi wtedy zaoferować?
[Refren]
Oskarżam Cię (o estrogen)
Oskarżam Cię (o estrogen)
Oskarżam Cię (o estrogen)
Oskarżam..
[Zwrotka 2: Rado]
Oskarżam Cię jak Kayah, czuję że ustaje nasz sojusz
Pójdziemy sobie na plac zabaw, rozbujasz huśtawkę nastrojów
Ciągle szukasz problemów, a uwierz mi, że ja chcę dobrze
Trzymam małej zdjęcie w portfelu, ale to ty trzymasz ten portfel
Okej, czuję rozumem dlatego wcale nie czuję palety takich emocji
Tego gniewu i szału, i tego lęku i żalu nie udowodnią mi nawet amerykańscy naukowcy
U-do-sko-na-la, buty i ciuchy, uważa na jej jadłospis
Do wymiany, do wymiany i dlaczego na kolację biorę zapiekankę na Placu Wolności?
Przez ciebie nie wie nic, na nic podziały tu są
I czasem wchodzi choć na drzwiach narysowany trójkąt
Najlepsze cechy niech przekaże swoim cudnym dzieciom
Oby nie wyszedł z niej potwór bo to już ósmy miesiąc
Kocham ją a ty jej wmawiasz, że mi ciągle zwisa
I że wiecznie mi to ryba, co to piątek dzisiaj?
Umiem jej uważnie słuchać sam nie mówię nic
No merci, tak podziękuję ci
[Refren]
Oskarżam Cię (o estrogen)
Oskarżam Cię (o estrogen)
Oskarżam Cię (o estrogen)
Oskarżam.. (estrogen)
Oskarżam Cię (o estrogen)
Oskarżam Cię (o estrogen)
Oskarżam Cię (o estrogen)
Oskarżam..
[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]
Estrogen was written by Astek & Rado Radosny.
Estrogen was produced by No Echoes.