Czesław Niemen
Czesław Niemen
Czesław Niemen
Czesław Niemen
Czesław Niemen
Czesław Niemen
Czesław Niemen
Czesław Niemen
Czesław Niemen
Czesław Niemen
Czesław Niemen
Czesław Niemen
Czesław Niemen
Czesław Niemen
Czesław Niemen
Spójrz, szczyty już w płaszczu chmur, to na pożegnanie
Staw, Czarny staw żegna nas wspomnieniami
Gdy wrócisz tu, przejdziesz znów Pięciu Stawów szlakiem
Sznur wspomnień z gór będzie ci drogę znaczył
Ti, ti, ri, ti, ti, rit, ti, ti
Yeh
Tam znajdziesz mnie w chatce tej, gdzie samotna jodła
Stać będę w drzwiach, zaraz mnie zdala poznasz
Stąd będę wciąż patrzył w dół, aż nadejdzie wieczór
Czy znajdziesz znów domek mój bez adresu?
Ti, ti, ri, ti, ti, rit, ti, ti
Yeh
Ti, ti, ri, ti, ti, rit, ti, ti
Yeh
Domek bez adresu was written by .