Anna Maria Jopek
Anna Maria Jopek
Anna Maria Jopek
Anna Maria Jopek
Anna Maria Jopek
Anna Maria Jopek
Anna Maria Jopek
Anna Maria Jopek
Anna Maria Jopek
Anna Maria Jopek
Anna Maria Jopek
Anna Maria Jopek
Anna Maria Jopek
Anna Maria Jopek
Anna Maria Jopek
Anna Maria Jopek
Anna Maria Jopek
Los jak wszystkim da³ mi tylko jedn¹ postaæ
I nie nazbyt ni¹ ucieszy³ mnie
Ale zawsze potrafi³am inn¹ zostaæ
Gdy wchodzi³a du¿a stawka w grê
Dziœ posiadam ró¿nych twarzy ca³y rejestr
W której lepiej ni¿ we w³asnej mi
O jak dobrze umieæ byæ tym kim siê nie jest
Ja umia³am nim przyszed³eœ ty
Dla ciebie jestem sob¹ i choæ to tak ma³o jest
Nie potrafiê byæ przed tob¹ nikim wiêcej
Sztuczny wdziêk odbierasz s³owom
Czynisz szczerym ka¿dy gest, i znów jestem
T¹ tysiêczn¹ wœród tysiêcy
Tak mi z sob¹ nie do twarzy, tak bym chcia³a siebie kryæ
Ale kiedy na mnie patrzysz nie potrafiê inn¹ byæ
Dla ciebie jestem sob¹ i choæ to tak ma³o jest
Nie potrafiê byæ przed tob¹ nikim wiêcej
Dostosowaæ sposób gry do nowych regu³
W efektownym fa³szu ukryæ siê
Potrafi³abym to zrobiæ dla innego, a dla ciebie nie
Ju¿ nie umiem swojej prawdy min¹æ granic
I to chyba jest nie dobry znak
¯e przed innym nie odkry³abym jej za nic, a przed tob¹ tak
Dla ciebie jestem sob¹ i choæ to tak ma³o jest
Nie potrafiê byæ przed tob¹ nikim wiêcej
Sztuczny wdziêk odbierasz s³owom
Czynisz szczerym ka¿dy gest, i znów jestem
T¹ tysiêczn¹ wœród tysiêcy
Tak mi z sob¹ nie do twarzy, tak bym chcia³a siebie kryæ
Ale kiedy na mnie patrzysz nie potrafiê inn¹ byæ
Dla ciebie jestem sob¹ i choæ to tak ma³o jest
Nie potrafiê byæ przed tob¹ nikim wiêcej