Czułość by Grzegorz Turnau
Czułość by Grzegorz Turnau

Czułość

Grzegorz Turnau * Track #8 On 11:11

Czułość Lyrics

Cóż ja z tobą czułości w końcu począć mam
Czułości do kamieni do ptaków i ludzi
Powinnaś spać we wnętrzu dłoni na dnie oka tam
Twoje miejsce niech cię nikt nie budzi

Psujesz wszystko zamieniasz na opak
Streszczasz tragedię na romans kuchenny
Idei lot wysokopienny
Zmieniasz w stękania eksklamacje szlochy

Opisać to jest zabić bo przecież twoja rola
Siedzieć w ciemności pustej chłodnej sali
Samotnie siedzieć gdy rozum spokojnie gwarzy
W oku marmurów mgła i krople toczą się po twarzy

Cóż ja z tobą czułości w końcu począć mam (...)

Your Gateway to High-Quality MP3, FLAC and Lyrics
DownloadMP3FLAC.com