[Zwrotka 1]:
Dobry dzień, ludzie kłamią w oczy, wiesz?
No i sobie też, twardy każdy, jak Rocky V
Dostają shotem w łeb, chodzą, jak Walking Dead
Polska wchodzi w krew, nawet, jak nie wchodzi, nie
Szybko starzeją się kumple, choć wóda mrozi wciąż
Toczą się, jak Rolling Stones
Spadło gówno, jak na Kuwejt
Lecz, nie pamiętam ziom, żeby to było tu sikalafą
Nie mam fazy na bragga, życie, to mi odcina prąd
Choć zawsze wchodzę, jak taran, a to flow, to prima sort
Nie szukam kumpli w barach, robię w jamie hip-hop
Mam was we wszystkich barach, są waszą klepsydrą
Jebać rapy dla rapu, pióro może zmienić świat tu
Zabrało z mroku, strachu i ciągnie, jak ćmę ku światłu
Nie pluj na to, wróci, jak ten monsun, chłopie
Każdego złamie, jak naczos
Nie wszystko skleisz, jak model
[Przejście]:
Los, to wredny skurwiel, mówi: "Ą, ą"
Coś ci pykło, to oddasz, to z nawiązką
[Cuty]:
Niе ma... Nie ma miejsca, jak dom
Nie ma... Niе ma miejsca, jak dom
[Zwrotka 2]:
Oddawaj pięć dych, gdzie kurwa moje pięć dych?
Może się znamy od dziecka, ale przestałem być friendly
Mam twe kłamstwa na plecach, ptaszki ćwierkają: "Co pieprzysz?"
Dzisiaj każdy chce być lepszy
Jebać sos, w oczach masz mętlik, to wkurwia
Znam to, jak chciałem być trzeźwy od jutra
Tak bardzo chciałbym się odciąć od gówna
Ale lecisz od progu mi buongiorno (?)
Odcinam was, każdy sobie myśli, że jest Himilsbach
A bilans jest prosty, albo żydzisz hajs
Albo kurwa kminisz włam
Na łapach krew ci ścieka, jak (?)
Ale wiesz, co cię czeka, czarny diliżans
Mam swoją watahę i mi patrzy w oczy, co dzień
Mam też kumpli na wakacje, co by chcieli doić krowę
Zegar tyka, wariacie, pętla zaciska mi dobę
Dla ciebie pan raper i nie pytaj mnie: "Co jest?"
[Przejście]:
Los, to wredny skurwiel, mówi: "Ą, ą"
Coś ci pykło, to oddasz, to z nawiązką
[Cuty]:
Nie ma... Nie ma miejsca, jak dom
Nie ma... Nie ma miejsca, jak dom
Czarny dyliżans was written by Bartek KOKO.
Czarny dyliżans was produced by FAV fillomatic.
Bartek KOKO released Czarny dyliżans on Mon Mar 20 2023.