CO DZIEŃ

[Intro: Gabi Sklar]
Papa
I could have my Gucci on (Gucci on)
I could wear my Louis Vuitton
But even with nothin' on
Bet I made you look
Niko, you just did it

[Refren: Witti]
Ja wchodzę w inne stany
Zaburza mi to percepcję i dokleja do ściany, co dzień
Chcę swój Wersal jak Paryż
By spadały dolary i nie przejmować się niczym, o nie
Ja wchodzę w inne stany
Zaburza mi to percepcję i dokleja do ściany, co dzień
Chcę swój Wersal jak Paryż
By spadały dolary i nie przejmować się niczym, o nie

[Zwrotka 1: Witti]
Mała, chce mnie na własność
Ja bronie się przed nimi, tak jak przepis bronił SpongeBob
I zawsze gdzieś przed nimi, no bo chytry tak jak Plankton
Na chuj mi Twe bikini, skoro to leci nam tak
Strasznie pusto pośród czterech ścian (Ha, ha, ho)
Cztery oczy, jestem sam na sam (Sam na sam)
Odcinam się, bo nie chcę słuchać was
Chociaż ściany mają uszy, zadaliście wygadać

[Przejście: Witti]
(Yeah, yeah, zadaliście wygadać)
(Yeah, yeah, zadaliście wygadać)
(Yeah, yeah, zadaliście wygadać)
(Zadaliście wygadać)

[Refren: Witti]
Ja wchodzę w inne stany
Zaburza mi to percepcję i dokleja do ściany, co dzień
Chcę swój Wersal jak Paryż
By spadały dolary i nie przejmować się niczym, o nie
Ja wchodzę w inne stany
Zaburza mi to percepcję i dokleja do ściany, co dzień
Chcę swój Wersal jak Paryż
By spadały dolary i nie przejmować się niczym, o nie