Charlie Sheen

[Zwrotka 1: Jimin]
(Mmm, yea, yea)
Za bardzo to czuję, zobaczysz tylko na chwilę (yea)
Pluję tu na Boga, plany, jestem trochę wyżej
Kasujemy dach, ha (ha, co), kasujemy dach - robimy to cały tydzień
Tylko góra, dół, ona nie liczy na ciszę
Jay Leno zimnych diler, nie chcę twoich życzeń (nie)
Nie obchodzi wina już, zawijany bilet
Rzucam to dla paru głów, reszty już nie widzę

[Refren: Jimin, Szopeen]
Aaaaa (yea, ye)
Idzie nocą, skaczę plik, kładę ją, jak Ciebie lean
(Cały w tym nigdy na raty), cały w tym nigdy na raty
(Cały w tym nigdy na raty), robię to jak Charlie Sheen

[Zwrotka 2]
Na sobie Paco Rabanne (Paco), ona jak czekolada
Myślałem, że to normal bitch (ha) - tak sama pojebana
I tak mnie nie doceni (to), nie robię nic od rana
I tak mnie nie doceni (ta), więcej i mniej zabawy
A ja dla nich to ikona (ikona)
[?], ona jest odklejona (ye, ye, ye)
Chce na konia, nie na Lucky Russ
I cały czas napalona, (widzi we mnie tylko grząski grunt)
I być w mych szponach, jej marzeniem jest dotknąć ust

[Refren: Jimin, Szopeen]
Yea (yea)
Idzie nocą, skaczę plik, kładę ją, jak Ciebie lean
(Cały w tym nigdy na raty), robię to jak Charlie Sheen
Po tej stronie nie ma twarzy, po tej stronie ma cześć (cześć)
Aaaaa (yea, ye)
Idzie nocą, skaczę plik, kładę ją, jak Ciebie lean
(Cały w tym nigdy na raty), robię to jak Charlie Sheen
Po tej stronie nie ma twarzy, po tej stronie ma cześć (cześć)

[Outro: Jimin, Szopeen]
Kładę ją, jak Ciebie lean (yea)
(Cały w tym nigdy na raty, cały w tym nigdy na raty)
(Cały w tym nigdy na raty, robię to jak Charlie Sheen)
(Yea)