[Zwrotka 1]
(Bo to jest tak.. Bo to jest tak.. Bo to jest tak.. hej)
Bo to jest tak, że kiedy patrzę na Ciebie
To cała moja dusza, ciało płonie w niebie
A kiedy Ciebie nie ma, wszystko się zmienia
Głębokie przemyślenia i wracają wspomnienia
To jest nie do zapomnienia ciepło Twego ciała
Smak Twoich łez na moich ustach, na zawsze
W mym sercu masz złotą komnatę
Zamknięte drzwi i opuszczoną klatę
Na zawsze w pamięci jak z bliskim pięść do pięści
Jednak podjąłem decyzje - sam zostałem, przegrałem?
Chyba nie, robię to co chcę, muzyka, przyjaciele
Reszta w tle e..reszta w tle..ta..
[Refren]
Silne jak morfina, która w Ciebie się wrzyna
Nic już nie czujesz, ale miłość przeszywa
Silne jak morfina, która w Ciebie się wrzyna
Nic już nie czujesz, ale miłość przeszywa
[Zwrotka 2]
(Bo to jest tak.. Bo to jest tak.. Bo to jest tak..)
Bo to jest tak, że nie zawsze jest po Twojej myśli
Wtedy rozumiesz tych co na życiu źle wyszli
Czujesz jaki ból potrafi sprawić miłość
Złamane serce boli bardziej niż złamana kość, kość -
Złość odłóż na bok, przemyśl to, czy warto coś zaczynać
I tylko brać, czy lepiej zaczekać i całego z siebie dać
Ludzie hej czy wy tego nie widzicie
Mówicie, że kochacie, a naprawdę się ranicie
Mówisz "Ona jest piękna to chyba przeznaczenie
Wiem na pewno ,ja mam doświadczenie"
A ja Ci kurwa mówię to jest tylko złudzenie
Nie patrz okiem tylko sercem, może wtedy zdanie zmienię
I tak wiem, że do Ciebie nie dociera
Dla większości z was każda laska to ściera
Zastanówcie się pojeby wasze matki też kobiety
One najbardziej potrzebują miłości
Zróbcie coś żeby w końcu ją poczuły..(żeby w końcu ją poczuły)
[Refren]
Silne jak morfina, która w Ciebie się wrzyna
Nic już nie czujesz, ale miłość przeszywa
Silne jak morfina, która w Ciebie się wrzyna
Nic już nie czujesz, ale miłość przeszywa