[Refren]
Mówią mi jak żyć, gdzie podążać mam
Każdy chce tu żyć, ja od dziecka też tak mam
Dziś się odcinam, nie ma mnie na łączu
Jak bloki, kamienice, gdzieś przy zachodzącym słońcu
Mówią mi jak żyć, gdzie podążać mam
Każdy chce tu żyć, ja od dziecka też tak mam
Dziś się odcinam, nie ma mnie na łączu
Jak bloki, kamienice, gdzieś przy zachodzącym słońcu
[Zwrotka 1]
Nigdy nie walczyłem o to, by na siłę coś gdzieś
Tylko praca i wysiłek, i nie ludzkim kosztem
Wchodziłem po drabinie, nie po plecach, nie po barkach
Reprezentuję ludzi i muzykę co w samarkach
Na bicie jakoś idzie, koszę jak kosimazaki
Skąd to idzie, nie wiesz jak i wytłumaczyć sobie jedno
Tu ziomale to ziomale, może chcesz a nie potrafisz
Musisz tak kurwa zajebać, że wokoło wszyscy zbledną
Mam wyjebane na twoje zarobione banknoty
Skąd niby go nie wziąłeś, co ja na to, ja no co ty
A gdy podpalasz dżefa, to jakbyś podpalał trotyl
Strzela jak uszy tych, co niby same koty
Mam ambicję i pokorę, ciężko połączyć ten motyw
Mam rodzinę, a więc trzeba coś zarobić
Mam co robić, więc pomyśleć trzeba o tym
Góra, przesuniemy ją, bo przeszkadza akurat
[Bridge]
Ave, podkręcam tempo, ave
Kawę na ławę i czysta przyjemność
Ave, podkręcam tempo, ave
Kawę na ławę i czysta przyjemność
Ave, podkręcam tempo, ave
Kawę na ławę i czysta przyjemność
Ave, podkręcam tempo, ave
Kawę na ławę i czysta przyjemność
[Refren]
Mówią mi jak żyć, gdzie podążać mam
Każdy chce tu żyć, ja od dziecka też tak mam
Dziś się odcinam, nie ma mnie na łączu
Jak bloki, kamienice, gdzieś przy zachodzącym słońcu
Mówią mi jak żyć, gdzie podążać mam
Każdy chce tu żyć, ja od dziecka też tak mam
Dziś się odcinam, nie ma mnie na łączu
Jak bloki, kamienice, gdzieś przy zachodzącym słońcu
[Zwrotka 2]
Za tych, co ciężko pracują, za tych, co nie mają lekko
Tym, co musieli wyjechać, tym co są tu i nie biegną
Dla tych, co wystarczy słowo, tym co sobą pozostają
Dla tych, co kiwają głową, przy tych słowach dorastają
Wjeżdża Pale, z chęci zdmuchnij kurz
To dla tych ludzi, jebać skalę, wyjmij z pleców nóż
A jak się wkurwię, se zapalę i poleci buch
W stronę tych ludzi, co czekają na treść mego tchu, buch
[Refren]
Mówią mi jak żyć, gdzie podążać mam
Każdy chce tu żyć, ja od dziecka też tak mam
Dziś się odcinam, nie ma mnie na łączu
Jak bloki, kamienice, gdzieś przy zachodzącym słońcu
Mówią mi jak żyć, gdzie podążać mam
Każdy chce tu żyć, ja od dziecka też tak mam
Dziś się odcinam, nie ma mnie na łączu
Jak bloki, kamienice, gdzieś przy zachodzącym słońcu