[Zwrotka 1]
Moja optyka nie zna granic (nie!) bo nie istnieje
Są barwy nosze w krtani, nie będę niemym celem
Ucieleśnieniem szeptu, reguluje ostrość widzenia
Nie przepraszam intelektu za to, że mnie poniosło nie raz
Samotność zaciera kształty, czy to palet przemian?
Obcych pośród [?] Tulipany, ta ziemia
W odcieniach czerni i bieli chcą mnie na szarym końcu
Sami pod stalowym niebem mogliby coś ustalić w końcu
To monstrum syci się gamą wyborów i leków od lat
Gram w jednej tonacji kolorów (jakiej?) Achromatopsja
Ile odmian nas samych? (policz!) Kompas każe zawracać
Ja podaje Ci tylko kontrast - powiedz czy to już antropografia?
Dzień uczy trafiać w antracyt, a trzeba pędzić gdzieś
Noce pod taflą jeziora, wciąż ten sam łabędzi śpiew
Jej stęki żywicieli (nigdy!) macierzy utopić pozory (nigdy!)
Potem zwrócę Wam do talerzy ten cały pieprzony koloryt (wrr!)
[Zwrotka 2]
Nieustanie
Achromatopsja was written by Piecol.
Achromatopsja was produced by ka-meal.
Piecol released Achromatopsja on Thu Dec 29 2022.