Vibe

[Zwrotka 1]
Pytasz, czego mi potrzeba, ziomal, więcej sosu daj
To nie nowa ani stara szkoła, tylko Columbine
Pod skórą chowam coś jak kiwi, typ niemożliwy
Tup tup, to nie zwidy, top top nasze ksywy
Vibe, łapię się na tym, że łapie mnie vibe
Chyba się nabił karabin i tak. Pada ten strzał czy padam ja?
Szczena opada, gdy wbijam dla zmian
Kamera, akcja, gdy wbijam na plan
Łapię się na tym, że łapie mnie vibe
Łapię się na tym, że łapie mnie vibe
Nie pytam o ich sceny, nie pytaj o ich ceny
Nie podejdę na centymetr, zwiń kurtynę
Wstaję tu ze wzrokiem w górę, nie pytaj o ich gleby
Coś sobie uświadomiłem, gdy się w końcu skupiłem
I tyle tutaj, nie wbiję z buta
Puk puk, klamka, ale niе spluwa
Założysz się? Stówa
Farsa, sam sprawdź, bo ja tu fruwam

[Refren]
Vibe, vibe
Łapię się na tym, że łapiе mnie vibe
Łapię się na tym, że łapie mnie vibe
Łapię się na tym, że łapie mnie vibe
Vibe, vibe
Łapię się na tym, że łapie mnie vibe
Łapię się na tym, że łapie mnie vibe
Łapię się na tym, że łapie mnie vibe

[Break]
Z życia bekę mam, hecę mam i et cetera
Mimo to ciężką powiekę mam, czasem nie wiem sam
To przychodzi z wiekiem nam, czasem nie wiem, jak
Jestem człowiekiem, man
Z życia bekę mam, hecę mam i et cetera
Mimo to ciężką powiekę mam, czasem nie wiem sam
To przychodzi z wiekiem nam, czasem nie wiem, jak
Jestem człowiekiem, man
Vibe

[Zwrotka 2]
Wstać rano, jakie kurwa wstać rano?
W głowie mam siano, wstać, by iść na całość
Ty to sprawdź śmiało, kopie to prawdziwie
Vibe wpisuje się w twój kalendarz używek
Piona dla moich ziomali od lat
Jeżeli słuchasz, nazywaj mnie kot
Łapię się na tym, że łapie mnie vibe
Chwytam się na tym, że chwyta mnie lot
I dalej korba. To nie Sandu Ciorba
To młody Gordon przygrywa na garach
I nie przeszkadzaj, kiedy przy tym gada, morda

[Outro]
Z życia bekę mam, hecę mam
I et cetera, cetera
No i co tera? Co tera?
Jestem człowiekiem, man
Vibe