APAP

[Intro]
(S-S-Skibovicz going fucking mad)
Okay, let's go
(Who killed Alice?)
Nie chcę robić—

[Zwrotka 1]
Nie chcę robić jak szary człowiek, ale robię to dla szarych ludzi
Tamten rok trochę przespany no to, kurwa, czas się zbudzić
Apetyt mi ciągle rośnie, mały Mati strasznie duży
Brak mi nosa do nauki, ale za to mam do muzy
Mój ziomo podjeżdża S-ką, nie pizda w nosie z kreską
Twoja klika to parzy, ale myślicie, że trap
No bo, kurwa, jedno z was nosi [?] (No wiesz co?)
Kiedy ja robię rakietę, to ty bujasz się ze szlauchem
Co za bardzo lubi benzo i to mój, kurwo, flex, oh
Ciuchy noszę od ziomów, mam wyjebane na Kenzo
Jak palę no to wiesz co, moi ludzie są ze mną
Nie słucham, co gada random, bo dziś biorę to na miękko
Kontakt z rodziną z dnia na dzień coraz gorszy
Przysięgam, chciałbym się, kurwa, wyłączyć
Nie pomagały używki ani też żadne pieniążki
[?] dziwka z gównem, musiałem się obudzić

[Refren]
Od głowy dziwki wolę spalić bata z ziomem co mnie kocha i brata
Na ból od dawna nie pomaga żaden APAP
Parę giga zajebanych w rapach, hip-hopach i trapach
Jakbym powiedział ci prawdę, to byś się pewnie pochlastał
Od głowy dziwki wolę spalić bata z ziomem co mnie kocha i brata
Na ból od dawna nie pomaga żaden APAP
Parę giga zajebanych w rapach, hip-hopach i trapach
Jakbym powiedział ci prawdę, to byś się pewnie pochlastał

[Zwrotka 2]
Baterie społeczne wyczerpały mi się dawno
Mówię: "Nie" nowym ziomalom no i, kurwa, koleżankom
Ten twój przechujowy numer to ma zero związku z prawdą
Ograniczyłem używki, żeby poczuć, co ma serio wartość
Wiem, kogo zjadła branża i kto dzisiaj gryzie beton
W głowie myśli tańczą breakdance, nie wiem, czy to jest na serio
Czy mam się angażować, żeby potem poczuć wściekłość?
[?] braciak no bo ja chcę tylko jedno
Podjarany, że gangus no bo w tej twojej wioseczce
Masz ziomka co lata z kosą no i to, kurwa, po mefce
A dla własnego spokoju to wszyscy robią mu przejście
I to jest dla mnie w chuj śmieszne
Najbliźsi pokazali, jak w rok można się stoczyć
Nawet nie chciałem o tym myśleć, a widziałem to na oczy
Więc uważaj, którędy kroczysz

[Refren]
Od głowy dziwki wolę spalić bata z ziomem co mnie kocha i brata
Na ból od dawna nie pomaga żaden APAP
Parę giga zajebanych w rapach, hip-hopach i trapach
Jakbym powiedział ci prawdę, to byś się pewnie pochlastał
Od głowy dziwki wolę spalić bata z ziomem co mnie kocha i brata
Na ból od dawna nie pomaga żaden APAP
Parę giga zajebanych w rapach, hip-hopach i trapach
Jakbym powiedział ci prawdę, to byś się pewnie pochlastał

[Outro]
(Skibovicz going fucking mad)
(Who killed Alice?)