Don’t Blame Me

[Refren]
Don't Blame Me yaaa
Don't Blame Me yaaa
Don't Blame Me yaaa

[Zwrotka]
Czekam kiedy usnę, mam dość spaceru w pustce
Chciałbym zasnąć w twoim biuście
Musze odejść w próżnię, mam problem czekać dłużej
Chcę mieć spokój w twojej bluzce
Mam problem jak, widzę Ciebie samą w drzwiach
Masz na sobie tyle barw, że wzrokiem czuję cały smak

[Refren]
Don't Blame Me yaaa
Don't Blame Me yaaa
Don't Blame Me yaaa
Don't Blame Me yaaa
Don't Blame Me yaaa
Don't Blame Me yaaa
Don't Blame Me yaaa
Don't Blame Me yaaa
Don't Blame Me yaaa

[Zwrotka]
W tym miejscu czuję się jak duch
Czemu dalej nie widzę słów?
W całym szale zasypiam tu
Jak iść dalej jak nie czuję nóg już?
Zastyga ból, mróz, jeszcze będę czuł się jak król tu
Z góry zarzucam już luz i wiem, muszę pracować by mieć
Całą tą salę a sen, to cały deps, chodzę nocami jak cień, wrodzony lęk
Przez zamknięte powieki bym widział w tym sens, proszę nie oceniaj mnie
Kiedy nie widzę nic więcej to chcę słyszeć tylko twój śmiech

[Refren]
Don't Blame Me yaaa
Don't Blame Me yaaa
Don't Blame Me yaaa

[Zwrotka]
Nagrałem tą EP bo nie śpię, przecież to ludzkie że cierpię
Teraz znalazłem gdzieś szczęście, apetyt rośnie, chcę więcej
To nie był mój rok, nasze melanże są w pełni, chcę pić do śniadania z nią sok
Zagryzać wieczór dziś pędem mała uciekniemy dziś stąd
Ludzie podają mi rękę, chciałbym powiedzieć coś więcej
Naprawdę dzięki że jesteś, jak spadałem w tą głębię albo ogarniało mnie szczęście
W życiu wjebałem się w czeluść, znaczycie dla mnie coś więcej niż kilka moich numerów i jak
Znacie mnie lepiej to wiecie że dla mnie to wszystko co mam