[Intro]
Something [caught?] my eye inside my mind
I'll try to find it
Something halve my hand and shooking my world
I'll try to cut it, oh
Something press recording inside my brain
I'll couldn't stop it
[Zwrotka 1]
Druga w nocy, czwarta kawa, no i drżąca dłoń
Jutro nowe miasto, nowa walka, spłynie pot na skroń
Biorę majka, choć mówili do mnie: "Zostaw to"
I złożę tu kolejny punchline, wchodząc na ten oktagon
Chociaż nie byłem wcale wielce utalentowany
Wszystko sam wypracowałem jak był kierunek obrany
Tata jeździ ciężarówką, mama na poczcie ma zmiany
Jak miliony innych dzieciaków byłem wychowywany
Zwierzęcy zew wzbudził się we mnie dość dawno
I chcę nieść swoją ideę i pięknie pengę tę zgarnąć
Chociaż wierzcie, że ciężko jest mi siebie ogarnąć
Lecz nie poddam się, prędzej gwiazdy na Ziemię opadną
Odmówiłem dzisiaj seksu, by tłuc to na pętlach
I wódki po wygranej bitwie, bo jest jutro następna
Idę przez życie swoje rejestrując na dźwiękach
Bo wybrałem w ciemno karty, tu przez zwycięstwo do szczęścia
[Bridge]
Oh, oh, oh, oh
Brain, I'll couldn't stop it
[Zwrotka 2]
Jestem mocno pojebany i często te teksty to moje rany
I nie raz się tu załamywałem, i patrzyłem na to jak oniemiały
Mówisz, że niezrozumiałe są te moje plany
No, bo często dokładałem kiedy inni forsę brali
I potrzebowałem tutaj tylko trochę wiary
Choć przez pryzmat forsy, nie mentalny, jestem oceniany
W marszu ślepca, w stronę zmiany tu gonię sam
I zaczynają już mi pomagać, no, bo niektórych marsz zaciekawił
Wyleciałem z pracy po bucie na złości
Stale to umniejsza mi to poczucie wartości
Znowu coś nagrałem i zaraz wrzucę na nośnik
Żeby w Twojej chacie móc przez minutę zagościć
Czasem czuję się jak śmieć, ale jakoś trzymam się
Kocham momenty, kiedy wpływa mi adrenalina w krew
Płonę w środku dzisiaj, kiedy ten nawijam tekst
Byłbym nieśmiertelny twierdząc, że to tu zabija mnie
Kiedyś modliłem się, aby ojciec przestał pić
Nie spełniło się, więc oprócz siebie, dziś nie wierzę w nic
Przepraszam, wierzę w mentalne połączenie sił
Ale robię swoje, świadomie się nie zajmuję tym
Zapytam Ciebie jakie ma znaczenie styl, bo
To jest całe moje życie, dla niektórych brzmienie tylko
Nawet jak było tu moim przeznaczeniem zamilknąć
Nawet ono jest świadome dziś, że to jeszcze nie wszystko
[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]
To jeszcze nie wszystko was written by Toczek.
To jeszcze nie wszystko was produced by Mihtal.
Toczek released To jeszcze nie wszystko on Sat Jun 18 2016.