Zaklęcie

[Refren: Watchmedieslowly]
Nigdy nie czułem się nigdzie bezpiecznie
Byłem na dnie i z zimna miałem dreszcze
Podejdź do mnie, bo znów cały się trzęsę
Ona rzuciła na mnie zaklęcie
Mógłbym umrzeć za ciebie, nigdy tego zdania nie zmienię
Wiesz o moim każdym problemie
Czasami wolałbym wiedzieć mniej
Może czułbym się lepiej
Nigdy się nie modlę, ale powinienem
Naprawdę nie wiem czy skończę w niebie

[Zwrotka 1: Watchmedieslowly]
Nie wiem czy będziesz tam ze mną
Wszyscy skończymy pod ziemią
Nigdy nie podążałem za resztą
Mam okrągłe liczby, tak jak sombrero
Niektórzy chyba się nigdy nie zmienią
Nie było cię ze mną i nie ma cię ze mną
Moje życie wcześniej było tragedią
Yeah, teraz się pnę na sam szczyt
Dalej mam w głowie duży syf
Chowam do kieszeni gruby plik
Nie ma drugiej takiej jak ty
Czuję, że jestem wybrany
Widzę to, gdy patrzę w gwiazdy
Ciągle widzę nowe znaki
Nigdy nie czułem się nigdzie bezpiecznie

[Refren: Watchmedieslowly]
Nigdy nie czułem się nigdzie bezpiecznie
Byłem na dnie i z zimna miałem dreszcze
Podejdź do mnie, bo znów cały się trzęsę
Ona rzuciła na mnie zaklęcie
Mógłbym umrzeć za ciebie, nigdy tego zdania nie zmienię
Wiesz o moim każdym problemie
Czasami wolałbym wiedzieć mniej
Może czułbym się lepiej
Nigdy się nie modlę, ale powinienem
Naprawdę nie wiem czy skończę w niebie

[Zwrotka 2: hubithekid]
Nigdy nie czułem się nigdzie bezpiecznie
To dlatego przyspieszam jak idę po mieście
Serio, jesteś mi potrzebna, tak jak powietrze
To dlatego jak cię widzę to przyspiesza mi serce
Oni stoją w miejscu jak zdjęcia
Ja przyspieszyłem, dziwko, biegnę jak Eight Train
Już byłem w piekle i za tym nie tęsknię
Rzuciłem to gówno jak jebane zaklęcie
I zrobiłbym to jeszcze raz
Przysięgam, że skurwiele kłamią mi w twarz
Przysięgam, że boję się zostawać sam
Ale wiem, że to już znasz

[Refren: Watchmedieslowly]
Nigdy nie czułem się nigdzie bezpiecznie
Byłem na dnie i z zimna miałem dreszcze
Podejdź do mnie, bo znów cały się trzęsę
Ona rzuciła na mnie zaklęcie
Mógłbym umrzeć za ciebie, nigdy tego zdania nie zmienię
Wiesz o moim każdym problemie
Czasami wolałbym wiedzieć mniej
Może czułbym się lepiej
Nigdy się nie modlę, ale powinienem
Naprawdę nie wiem czy skończę w niebie