Wybuch

[Zwrotka 1]
Jesień idzie, podmuch wiatru
Chyba pójdę do teatru
Chwilę myślę po chuj to
Skoro wszędzie tu kukiełki wo
Wo tu kukiełki sterowane są laleczki
Wyjebane jedyneczki dawid jasper mówię tylko spoko ok?
Weź już zmykaj, odwróc wzrok
Patrząc w okno widzę jasny zmrok
Miasto pod podeszwą to jest Oxxymoron
To jest Rosja ok? Nikt tego nie ogarnie
Oprócz mnie daj mi tylko z rok
Dzisiaj robię wszystko na tip top pojebane co?
Się czuję jakby każdy się nazywał Negan
Być martwym lecz jak Jackson mieć spraw parę w sądzie
I być po prostu żywym bo se myślę że po śmierci to
Najwyżej tu ciemności jądro
Nie chciałbym skończyć jak Kurtz
Chcę jak w tupot małych stóp tupać nowym butem tu
Mieć tu gotóweczki pliki, w życiu mieć dobre wyniki
Robić sobie czarny rap, życia tryb pustelniczy

[Refren] [x2]
Uzależniasz niczym koks
Więc cię już nie dotknę bo
Znów jak czarna msza zaprosisz na herbatkę całe zło
A ja złej herbaty tu nie tykam noi Kiza wąs
Biały g-shock drugie tyle w banku ziom

[Zwrotka 2]
Tu jak bedi robię ruch noi kurwa gang
Bella Ciao czy ki chuj, Berlin kevlar no i cześć
Niekończąca się opowieść, ja to Uroboros ziom
Weź już skończ pierdolić noi zakręć dupą swą
Lecisz w górę niczym dym z moich ust
Kurwa w zimę bo nie palę do nauki się
Ćwiczyć mózg? raczej nie, to wysiłek
Wymyśl se stylówkę tu jak Tymek, albo nie
Siema jestem que, kurwa miało być tu Tymek

[Zwrotka 3]
Wypierdalaj już tu stąd tak ja z bitu się
Twoja stara niezła sztuka, zamiata pustynie
Murder On My Mind nie żartuję nie
Jebią biedę chodząc w podartych spodniach gucci gang
Zamkniesz mordę będzie gucci
Zajeb śmigłem będzie gucci
Zajeb się będzie gucci
Chuj ci w dupę noi gucci
Fajna zwrota zajeb lajka albo
Nawiedzi cie zły creeper z minecrafta
I zrobi kurwa bum, kurwo bum