Wlecimy na studia [?]
A teraz na [?] pała patis
Słyszy małe dzieci no i jakieś zero basu
Wyjm już kaganiec ślazyk
Nie idę na rozejm i tym razem
A jak pytasz no to nie bylo tematu - teleinformatyk
Jak się zejmie prostylem moim nie ma alternatyw
A jeżeli jakieś były to szczekały
Woooof jebie mnie twój napis
Byle bez urazy, mówię tylko o tym że może też tak jest
Nie ma kurwa jak co
Ja to helikopter w wuhan jak czasami [?] robi napady na miasto
Nawet jej nie kocham bo to małolata
Nie daję jebania tylko konduktorze byle do warszawy
Wyjеbane w kwit
A tak wyjebane kwasеm do [?] się chwali że robiłeś małolatę
Nie ma kurwa nawet opcji takiej że ci foster nie rozjebie czachy
Typie osiemnascie nawet nie zastanawiamy nad tym
Jazda z kurwami oczywiscie że tak
I jebie mnie piesek już nie wyszczekany
Foster kids spalimy ci chatę
Jebie nas wszystko co ci się wydaje do wódy [?]
Jazda z tymi psami jazda jazda aż połamię was
Pazdan kurwo zdechły pies no i się posłuchałem
I sram napalm na molary i wraków na instagramie
Barti niefart szmaty przytul tatę pamietaj o stadzie
Suko to moje boisko nie gramy w osie nie
Bo my całe życie byli w sierocincu
Nie nie mamy imion
Byle wyjść z nimi i byle nie zginąć byle by byli tu blisko
Malo kto widzi nas mało kto był tu mało mówimy
Nie musisz się martwić a jeśli tak bez podjazdu
Jakbyś miał tylko spróbować nas za naszych to byś z martwych nie wstał
[?] jest takie przeplatane że 100 metrów dalej
Przez reakcję łańcuchową komuś zmarło dziecko
Foster de animal dziwko nie mamy rodziców
Śpimy na śmietnikach, musimy trochę [?]
Nie nie nie trawimy twojego pisku
Się nie odzywaj to foster kids lub foster animals
Lejemy na twoje cv czego nie widzisz dawaj mi blika
Noszę piżamy no a nie garnitur nie jakiś sikor nie jakieś yeezy
Nawet jak myślisz że by cię to nie uderzyło i że byś wytrzymał w stolicy
No to się patrz no to się zdziwisz no to się szykuj na [?]
Pluskwy o co ci chodzi spływy wasze są na kapiszony
Mówisz ciągle co byś mogł zrobić i po co to mówisz
U nas sie [?] nie budzi bo nie śpi się u nas trzy doby
Nie było cię tu więc się nie bawimy z tobą
Przecież zawsze bylem [?] jak [?]
Bardzo kurwa śmieszne aż się wjebałem pod tory metra
Rajzy juz niezbędne jak psy w ubikacji miejskiej
A się patrzy ta koleżanka co foster to zwierzęta
WooF! was written by Oorbit.
WooF! was produced by Stock Wudeczka.