Otwórz!
Otwórz okna, duszno, będzie padało, w słowach Omeny nic nie wskazywało, na to by miał się dziś zerwać wiatr choć słońce już zaszło może będzie grad
Kurwa! Co to za gadka dżdża, pogoda nie wierzę, weź się w garść
Ile masz lat przecież już nie 13ście, pierdolisz Stasiak jak na pierwszej randce!
HOLA!
Brak tematów czy słów może czas na szczerość, z mostu wal tu
Chyba mi się poci ręka. Nie o tą szczerość chodziło! Wieśniak!
Pan Stasiak chce hasać po łąkach pól, nie wiem co zrobić i brak mi słów, ozdobić rozmowę czymś w stylu 'Bonjur' czy z mostu się zrzucić pakując [?]
[Ref]
Kiedy brak mi słów, kiedy brak Ci słów
Wtedy każdy tu, wtedy każdy tu
Wlepia we mnie wzrok, wlepia w ciebie wzrok
Więc uciekaj uciekaj uciekaj uciekaj uciekaj stąd
[Lektor Przemek Nikiel}:
Uciekaj stąd, lub zostań tu i zapal coś i zapomnij odleć
I odleć stąd w obłokach, przekonaj się że to nie takie proste
Kiedy po słowie mym, znów gubi się rym, Majk chce go spić ale usta zamknięte
Nie wiem co zrobić znów tekst mi uciekł, czy to wina piw czy innych uciech? Krócej
Nie ma szans luki w wokalu, dusze się EJ! Ląduje w szpitalu
Tak atak serca to takie proste, może zabierałbym ze sobą prompter
Dam radę! Bełkoczę eueuełuję nikt pod sceną się nie zorientuje
Co to za wers? To ja napisałem? Co to za ściek z miejskich szalet?
[?] Wyszło mi dlaczego dziś gdy ludzi tu tyle i tak mi wstyd
Tak mi wstyd x6
Tak mi bardzo wstyd. (Wieśniak!)
[Ref]:
Kiedy brak mi słów, kiedy brak ci słów
Wtedy każdy tu, wtedy każdy tu
Wlepia we mnie wzrok, wlepia w ciebie wzrok
Więc uciekaj uciekaj uciekaj uciekaj uciekaj stąd
[Lektor Przemek Nikiel ]
Nie uciekaj już, lecz zostań. I wypij coś zapomnij i zaśnij
I prześpij to, pozostaw na jutro lub zapomnij na zawsze
O-OOOoooo!
Kiedy brak ci słów, kiedy każdy tu
Wlepia w ciebie wzrok x3
(wieśniak!)