[Zwrotka 1]
Nienawidzę zaczynać zwrotek
Zawsze myślę nad tym wejściem, próbuję ubrać istotę
Tak żeby to potem jakoś ubrać w całość
Rzucam hasło w obieg, rapować się kurwa zachciało
Nienawidzę przyznawać komuś
Racji w tym, że mogłem pozwolić znów sobie pomóc
Zamknij pysk, przecież wiem co jest dobre dla mnie
A przyznać się do porażki to jest problem tak wiem
Nienawidzę słuchać tych ludzi
Którzy mówią, że w tym mieście w końcu hip-hop się obudził
I że liczą na mnie, na to że uniosę wyżej to
Oczekują czegoś, a ja tego nienawidzę ziom
Mów co chcesz, presja będzie zawsze
Gdy mówiłem dobrze jest, walczyłem o stabilizacje
Wewnętrzne wojny są najgorsze w skutkach
I ta pieprzona świadomość, chciałem dobrze kurwa
[Refren]
Na razie znikam, ale widzimy się później
Na razie znikam, ale widzimy się później
Na razie znikam, ale widzimy się później
Widzimy się później
Na razie znikam, ale widzimy się później
Na razie znikam, ale widzimy się później
Na razie znikam, ale widzimy się później
Widzimy się później
[Zwrotka 2]
Ja kilka miesięcy rapuję o niczym
Próbując uciec przed skutkiem i nie szukając przyczyn
Pierdolone nic, domniemana wartość
Bo zrobiłem kiedyś coś, kiedyś kurwa, dzięki bardzo
Miasto kocha mnie, to szczera miłość
Miasto nienawidzi mnie, chociaż nieraz "siema" było
Niejeden co mówi a, robi b, po plecach klepie
Kurwa już wiedzą, kto to robi tu najlepiej
Nie chciałem zdjęć z nimi na profilach
Chciałem drżeć, gdy przychodzi ta pieprzona chwila
Kiedy stoję z majkiem, łapy w górze tworzą mozaikę
A wracając w chatę myślę tylko "co za weekend"
Nie chciałem zdjęć na ich fotoblogach
Ale z tym nie walczyłem nigdy, bo to droga
Co prowadzi donikąd przez ocean głupich
A na dodatek musisz jakoś wrócić
[Refren]
Na razie znikam, ale widzimy się później
Na razie znikam, ale widzimy się później
Na razie znikam, ale widzimy się później
Widzimy się później
Na razie znikam, ale widzimy się później
Na razie znikam, ale widzimy się później
Na razie znikam, ale widzimy się później
Widzimy się później
[Zwrotka 3]
A jeśli masz się za mego brata
To sprawdź kiedy zadzwoniłeś do mnie spytać jak tam
Spędzam tak wiele czasu sam, że gubię prawdę
Szkoda, że nic mi nie mówi tutaj głosem Scarlett
Haha, jasne, gram w to dłuższą chwilę
Kilku ludzi myśli sobie, masz to na co zasłużyłeś
Jak już pokocham nicość, się odezwę bratku
I jeśli coś mnie nie zabije po drodze to dam ci album
[Refren]
Na razie znikam, ale widzimy się później
Na razie znikam, ale widzimy się później
Na razie znikam, ale widzimy się później
Hej! Widzimy się później
Na razie znikam, ale widzimy się później
Na razie znikam, ale widzimy się później
Na razie znikam, ale widzimy się później
Na razie, widzimy się później
Widzimy Się Później was written by Piekielny.
Widzimy Się Później was produced by EljotSounds.
Piekielny released Widzimy Się Później on Sun Nov 30 2014.