To skowyt z miejsc gdzie
Uśpione sensy chciałyby wzejść;
Zew wbija nóż w plecy
Ludzie jak hieny - ich "help!", to nie Beatlesi
Gram jak Re z wężem, "Destruction derby"
W piekle - gordyjski węzeł - tniemy!
Ej! Biorę na siebie ich grzechy
I serio mi czernią już zaszły powieki
Intel Core religii, z Medyny, do Mekki
Wierzymy, że nie śpisz, a i tak nałżemy jak psy
Jak nie widzisz winy, to nie widzi nikt
My wzrokiem wodzimy dokoła za niczym
Jak nomad, co oddałby duszę pustyni
Za fatamorgany, nie słowa i czyny
Do mnie zwracaj się ostrożnie - wiesz
Nie jak ofiary okrążeń - wstecz
I tak zegarów nie cofniesz - gniew
To nie koniec spięć, to nie koniec (niee)
Skopolamina, czy Flakka? - zapytaj diabła
Co lepiej lata: drony, czy flota na konta w Kajmanach
Na pewno, kurwa, nie auta jak w sci-fi
Wiem, że byś chciał, ale to nie ta bajka
Wdychaj i pal, i tak wyprane w Nascar
Pokazy światła, to owady w lampach
I chyba powtarzam się do porzygania - tak!
Wysycha Bajkał, głos się łamie jak Tsunami - Tat tvam asi
Za wodę z Marsa daliby spalić nasze lasy;
Dla dobra sprawy, ej!
Te wizje są realne jak dolary z gór Rothschildów
Dalej nie wierzysz i tak kroją cię z nich jak łapiduch
Mów mi kanarek, ich kopalnie to złoża bezwstydu
Czekam już tylko na podatek od wdychania syfu!
Lecimy jak filmy już
Nie ominiesz fikcji - CHUJ
Podane jak w TV skrót
Dla mas to jedyny loot
Wypinam jak piny z pól
Piony szachownicy - król
Stoi jak nabity słup
Wieże to niewinny łup
Sypią na niewinnych gruz
Ku pamięci ofiar z ich drapaczy chmur
Już wychodzą z siebie jak grzyby przez tynk
Ja pocę się ściekiem, nim polecą łzy
Przemakam, a znoszą błagania w szczeliny
Ich blade pojęcia i zmęczone rysy
To tylko turyści spod Jerozolimy
Choć nad twoim grobem stoimy już wszyscy
Via Dolorosa, z tajemnic fatimy
Duch poniesie niemy krzyk apokalipsy
Planeta jęczy jak ci z serwisów informacyjnych
Wszyscy zajęci sobą, dom wyniosą szabrownicy
Jesteś świątynią, wokół tylko nowe narkotyki
Zrobimy wyłom w tym, nie wpuszczaj ich za próg świątyni
Nie!
[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]
WĘZEŁ was written by Zero (POL).
WĘZEŁ was produced by BeatsbyDST.
Zero (POL) released WĘZEŁ on Sun Feb 11 2018.