Weź mnie na plażę

[Zwrotka 1]
Miałam dżinsową kurtkę
I różowe okulary
I niebieskie skarpetki
W sumie jedną nie do pary
Ani one
Ani szczerze
Ja, ani tym bardziej ty
Taka prawda
Popatrz w lustro
Zobacz, to prawdziwy my
Ty masz Gucci, ja nadwagę
Na ramieniu ciemną plamę
W sumie nie wiem, skąd się wzięła
Chyba jest od urodzenia
Tak jak Twoja mała blizna
Jest uroczna, taka śliczna
W sumie
W sumie trochę romantyczna

[Refren]
Pocałuj mnie w ucho
I lećmy gdzieś razem
Jeśli miałbyś chwilkę
To weź mnie na plażę
Pamiętaj, co mówię
Ostatnie życzenie
Być razem to wybór, a nie przeznaczenie

[Zwrotka 2]
To ten moment
Mogę Ci przypomnieć
Idealna para
Shrek i Fiona
Kiedy gdzieś na bagnie gadali do rana
Mówię że gadali grzecznie
W sumie nie wiem co się działo
Ale wyobraźni u mnie nie jest sam wiesz przecież mało
Jak tak sobie teraz myślę to nie byli tylko oni
I Roszpunka, i Flynn Rider
Los zły też ich nie dogonił
Aj, to takie śliczne przecież
Bo trzy dni się znali
No a jednak się w sobie jakoś zakochali

[Refren]
Pocałuj mnie w ucho
I lećmy gdzieś razem
Jeśli miałbyś chwilkę
To weź mnie na plażę
Pamiętaj, co mówię
Ostatnie życzenie
Być z Tobą to wybór, a nie przeznaczenie

[Zwrotka 3]
Fajnie jest razem gadać
Całkiem nieapolitycznie
Czasem wylewać żale
Czasem całkiem pragmatycznie
Siedzieć obok siebie na kanapie
Robić wielkie nic
W końcu w życiu o to chodzi
Żeby głównie żyć
Gdy Ty słuchasz smutnych rapsów
Ja oglądam sobie bajki
Znów zatapiam się w tym świecie
Gotowa na przytulanki
I choć patrzę kątem oka
Tak to sobie porównuję
Życie to nie bajka, mówisz
Czego więc znów oczekuję

[Outro x2]
Więc pocałuj mnie w ucho
I lećmy gdzieś razem
Jeśli miałbyś chwilkę
To weź mnie na plażę
I pamiętaj, co mówię
Kolejne życzenie
Być razem to wybór, a nie przeznaczenie