WAWERSKO-PRASKI STYL

To wawerski styl gdzie się o pozycję bijesz
Zwaga na kryminał i zwaga na szare kije
Szmata była napalona to złapałem ją za szyję
Każdy czyms wyjebany ale nikt się z tym nie kryje
Ryje widzę dookoła mordo
Największy z watahy pewnie pierwszy pęknie kondon
Odjebia mu głowę dzieciak to Wawer nie London
Jak nie spłacisz długu do lasu pojedziesz Honda
Ustawka na sztywno to się wpierdalam jak w rondo
Język trzymaj za zębami ufaj dobrym radom mordo
Dojeżdżać kurwy z policji i każdą koronną
Wojna tędy nie minęła a districty wszystkie płoną
Atak tutaj obroną a obrona atakiem
Wyjebal mu cztery kosy najarany dobrym crackiem
Z prawem na bakier wassup motherfucker
Trzech łysych hamow i andrew na pace
Gotów jak Lew żeby odjebac prace
Handel na blokach przemiał tak jak walec
Wyłóż pięć koła to wpadnę na balet
Lubię poszaleć choć nie zwariowałem

Oddasz co twoje i przyznasz nam rację
Kapitan planuje znowu akcje
Tak jak dżin wsadzam jej tam dwa palce
I rucham jej bestie obok na wersalce
Się nie spalcie złapcie za oparcie
Moje życie oparte na fakcie
Twoje akcje fikcje literackie
Nie strzelamy więc nie uciekajcie
Skleil cepa i dostał na jape
Lewy prosty i frontem na klatę
Byłem kid co nie ćwiczył karate
Choć jak się nakręcił to wykończył szmatę