Water n Fire

[Zwrotka 1]
Ty to pistolet, a ja to naboje
Szyba rozjebana ja strzelam, to rewolwer
My to nie Bonnie i Clyde, chyba raczej water and fire
Nie jedni chcą być jak my, drudzy za to, za żadne psy
Puls prawie niewyczuwalny
Nie mów nic, utrzymają to ściany

[Refren]
Lubię być sam, ale ty dajesz mi więcej mnie
Podkręcasz saturację, wydobywasz głębie i wiem
Że każdy dzień bez akcji, to jest stracony dzień
Wybierzmy bank mała zamiast zrobić sklep

[Zwrotka 2]
Nie jestem homo, ale idę z torbą
W torbie mam dwa gnaty
Nie chcemy gotówy
Zgrywamy bitcoiny na pendrive'y
Torebeczka z węża na ramię, wcale nie jestem podejrzany
To nie koncert, ale łapy w górę
Przyciskam ci butem mordę do ściany

[Bridge]
Ratatatata, tak jak przewidział plan
Co może pójść nie tak, gdy żyjesz w świadomych snach?

[Refren]
Lubię być sam, ale ty dajesz mi więcej mnie
Podkręcasz saturację, wydobywasz głębie i wiem
Że każdy dzień bez akcji, to jest stracony dzień
Wybierzmy bank mała zamiast zrobić sklep