Wasted

[Chorus: Koszo]
Znowu jestem faded, znowu jestem wasted
Chilluję z baby, lecą moje piosenki
Lala je bardzo lubi, zna na pamięć moje teksty
Mamy coś wspólnego, bo to samo mamy we krwi
Byłem outside (yeah) chciałem się przewietrzyć
Jak diabelski młyn, wszystko w głowie się kręci
Butelki i bletki, alkohol i sensi
Mała to normalne, że po spliffach jestem lazzzy

[Verse 1: Koszo]
Znowu jestem wavy, wrzucam do sieci perły
Nie lubię tandety, a ten świat jest tego pełny
Ci którzy mnie lubią liczą na moje błędy
Ci którzy mnie lubią, chciеliby mi wbić nóż w plecy
Dobrze się odnajduję w złych nawykach
Mam tylko jedno życiе, musze je wygrać
Nie obchodzi mnie gdzie jest czerwona linia
Nie mam zamiaru się zatrzymać
Mówie jej co u mnie słychać
Patrze na nią, ona na mnie, to nie miraż
Ona widzi siebie w odbicu w moich źrenicach
Ona chce z moich oczu coś wyczytać
Uh, uh, to się zawsze sprawdza
Będą o nas gadać, takich jak my jest garstka
Uh, uh, to się zawsze sprawdza
My to OG marka, słyszysz to w naszych kawałkach

[Chorus: Koszo]
Znowu jestem faded, znowu jestem wasted
Chilluję z baby, lecą moje piosenki
Lala je bardzo lubi, zna na pamięć moje teksty
Mamy coś wspólnego, bo to samo mamy we krwi
Byłem outside (yeah) chciałem się przewietrzyć
Jak diabelski młyn, wszystko w głowie się kręci
Butelki i bletki, alkohol i sensi
Mała to normalne, że po spliffach jestem lazzzy

[Verse 2: KCPR34]
Jak mam nie zwariować? W kubku gin i soda
Twarze dookoła zapomniałem jak smakuje woda
Fioletowy towar, nie to co Maradona
Wstaje potem konam jutro zaczynam od nowa
Łapię cię za słowa, ciężar na ramionach
Problemy mam ponad i tak stoję jak eksponat
Ulegam sugestiom tak jak małe dziecko
Dobrze wiem że wiesz to i dlatego przez to
We krwi są procenty, popełniamy błędy
Parę blizn na ciele, ale świat jest nadal piękny
Maluje portrety, palimy bukiety
Jak się chcesz dogadać to zapraszam na bankiety
We krwi są procenty, popełniamy błędy
Parę blizn na ciele, ale świat jest nadal piękny
Maluje portrety, palimy bukiety
Jak się chcesz dogadać to zapraszam na bankiety
I tak hold up byku, I just want that ice on me
Tak homie, fly homie, hot stilo #Nairobi
Wypaliłem tyle staffu, że już latam, a nie chodzę
I to nawet nie jest bragga, ale jawny problem
Nie polewaj błagam no bo stary tone
Młody Kurt Cobain (Kurt Cobain, Kurt Cobain)

[Chorus: Koszo]
Znowu jestem faded, znowu jestem wasted
Chilluję z baby, lecą moje piosenki
Lala je bardzo lubi, zna na pamięć moje teksty
Mamy coś wspólnego, bo to samo mamy we krwi
Byłem outside (yeah) chciałem się przewietrzyć
Jak diabelski młyn, wszystko w głowie się kręci
Butelki i bletki, alkohol i sensi
Mała to normalne, że po spliffach jestem lazzzy