Waps

[Intro]
Naczelny Anonim produkcja

[Chorus]
Yamaha YZ na celowniku czyjś penthouse
Ręce w góre na krzyż, nie, nie przebije tego 12-gauge
My brother nie zmienia kart, choć zawija temat w sreberka
My top boy zamienia waps, choć w kieszeni telefon-cegła
Yamaha YZ na celowniku czyjś penthouse
Ręce w góre na krzyż, nie, nie przebije tego 12-gauge
My brother nie zmienia kart, choć zawija temat w sreberka
My top boy zamienia waps, choć w kieszeni telefon-cegła

[Verse]
Opp’blok, zawitasz tam, cię pogonią albo żeś paigon
Ride-out jednym z kradzionych aut, głośno może o tym być w mediach
Ktoś chciał zgłosić sprawę na psach, zamiast tego jedzie karetka
Czy to jeszcze nie violent crime? AM cię rozliczą w osiedlach
To nie story z ulicznych walk, UK drillin’ chodź i zamieszkaj
Council-house, nie dadzą ci spać, w tych osiedlach jak na zamieszkach
Tamten leki zamienia w trap, choć potrzebna na to recepta
Nie, nie pytaj skąd źródło ma, NHS na legalu wjeżdża
Young G szykuje się na raid, pod rękawem skrócona strzelba
Młodych których jara dziś trap, na nic nie zda im się pozerka
Tuż za rogiem poleciał strzał, oponenci weszli do piekła
Z chaty wykradziony czyjś trap, tam gdzie mama w kredyt z nim mieszka

[Chorus]
Yamaha YZ na celowniku czyjś penthouse
Ręce w góre na krzyż, nie, nie przebije tego 12-gauge
My brother nie zmienia kart, choć zawija temat w sreberka
My top boy zamienia waps, choć w kieszeni telefon-cegła
Yamaha YZ na celowniku czyjś penthouse
Ręce w góre na krzyż, nie, nie przebije tego 12-gauge
My brother nie zmienia kart, choć zawija temat w sreberka
My top boy zamienia waps, choć w kieszeni telefon-cegła