W MOIM POKOJU

[Refren]
Znowu to miasto próbuje mnie trzymać na dole ale nie da rady
W moim pokoju leże poskładany
Ciągle mi mało pierdolonej trawy
W szafkach po brzegi mam same samary już, stary
Nie powiem bracie jeśli się nie znamy
Co mnie obchodzisz, mam na głowie sprawy
Wiem ze to ja będę najbardziej znany
Boli mnie serce, nie wiem co u mamy
Ziomy rzucają już kilogramami
Rozpierdolą mordę ci, jeśli przesadzisz
Tu każdy chce gramy, a nie kurwa zmiany
Jak czegoś brakuje, na blok uderzamy
Siedzę i pisze po nocach styrany
Nie mogę przestać, mam za duże plany
W moim pokoju leże poskładany

[Zwrotka]
Niе myślę o niej, ani ona o mnie
I w sumie to dobrzе, co miedzy nami jest już nie istotne
Stoję i moknę, piszę tą zwrotkę
Miałem być z nią, ale kurwa nie zdążę
Zamknij już pizdę, nie wiesz co to bagno
Mój brat chciał skoczyć przez jebany balkon
Czuje się mocny, z każda kolejna sytuacją
Wiem to na pewno, że teraz już mam to
Wal to, podaj mi banknot, trzeźwieje rzadko
Ona mówi kurwa, że jest moją fanką
Znam to, za dobrze znam to
Pyta o numer, jej mowie nie bardzo
Sypią mi prochy, ja nie mogę zasnąć
Powiem co w głowie, to przecież mnie [...]
Sypią mi prochy, ja nie mogę zasnąć
Powiem co w głowie, to przecież mnie zamkną

[Refren]
Znowu to miasto próbuje mnie trzymać na dole ale nie da rady
W moim pokoju leże poskładany
Ciągle mi mało pierdolonej trawy
W szafkach po brzegi mam same samary już, stary
Nie powiem bracie jeśli się nie znamy
Co mnie obchodzisz, mam na głowie sprawy
Wiem ze to ja będę najbardziej znany
Boli mnie serce, nie wiem co u mamy
Ziomy rzucają już kilogramami
Rozpierdolą mordę ci, jeśli przesadzisz
Tu każdy chce gramy, a nie kurwa zmiany
Jak czegoś brakuje, na blok uderzamy
Siedzę i pisze po nocach styrany
Nie mogę przestać, mam za duże plany
W moim pokoju leże poskładany