Mam nosa do muzyki
Twoje ziomy walą noski
Zawsze wolałem robić flipy
Niż spełniać obowiązki
Proszę już nie płacz mała
Twoje łzy - moje zwrotki
Nie chcę bać się już przyszłości !
Dlatego wyliczam koszta
Nie chcę więcej spadać na dno
Masz za sobą nowy rozdział
Ja swoją trylogię skończyłem dawno
Nocami gonię ten banknot
Zawiodłem się na ludziach
Dlatego dziś ufam samplom
Pisze kolejną noc noc
Ty myslisz że chce rozgłos
Omijam dm'y
Czekam na twoja wiadomość
Powiedz mi co dziś widzę
Jak odróżnić ten drugi sens
Oszukujemy swoje odbicie
Brakuje detali nam jak na vhs