Upgrade

[Refren: Vorzu]
Muza zanim zasnę, muza kiedy wstaję
W mojej głowie stale, się do tego nie nadaje
Całe życie w masce, teraz to normalne
Ty się na mnie wyjebałeś, dla mnie to niewybaczalne
Muza zanim zasnę, muza kiedy wstaję
W mojej głowie stale, się do tego nie nadaje
Całe życie w masce, teraz to normalne
Ty się na mnie wyjebałeś, dla mnie to niewybaczalne

[Zwrotka: Vorzu]
Pora na upgrade, to nienormalne
Zmieniłem siebiе żeby zwyciężyć te walkę
Powtarzam mantrę zanim zasnę
Zanim zasnę, aye zanim zasnę
Pora na upgradе, to nienormalne
Zmieniłem siebie żeby zwyciężyć te walkę
Powtarzam mantrę zanim zasnę
Zanim zasnę, aye zanim zasnę

[Zwrotka: Szy'meh]
Tracę czas, na niepotrzebny kwas
Typie czemu nie dociera, że już odpuściłem sobie grass
Że nie chce mi się ćpać
Że muszę skończyć track i zacząć kolejne dwa
Dość sugestywne, fakt
Nie chciałem być jak moi kumple
Ale ślepo za nimi biegłem
Na całe szczęście sam skończę w piekle
Załatwię wam wejście na backstage
Jak jeszcze nie zdechnę, prędzej
Friendzone, wszystkie się obejdą
Space jam, wchodzę na nasz playground
Vrouz'meh co-op play, halo
Stellargloss dancefloor
Ukochany bełkot
(ulubione ble, ble, ble)
Ukochany bełkot
(ulubione ble, ble, ble)

[Bridge: Szy'meh]
Muza zanim zasnę, muza kiedy wstaje
W mojej głowie stale, jak to wytłumaczyć mamie
Całe życie w masce, teraz to normalne
Ty się z beatu wyjebałeś, dla nas to nieosiągalne

[Refren: Vorzu]
Muza zanim zasnę, muza kiedy wstaję
W mojej głowie stale, się do tego nie nadaje
Całe życie w masce, teraz to normalne
Ty się na mnie wyjebałeś, dla mnie to niewybaczalne
Muza zanim zasnę, muza kiedy wstaję
W mojej głowie stale, się do tego nie nadaje
Całe życie w masce, teraz to normalne
Ty się na mnie wyjebałeś, dla mnie to niewybaczalne